Robert Lewandowski nie zachwyca w nowym roku. Polski napastnik nie strzela już tylu goli, co przed mundialem, a także nie potrafi się przełamać na Camp Nou. Hiszpanie już mu wyliczają mecze bez zdobytej bramki przed własną publicznością.
- Lewandowski nie potrafi zdobyć gola na Camp Nou od sześciu spotkań
- Polak ostatni raz w meczu domowym trafił w październiku
- Kapitan Biało – Czerwonych jest liderem klasyfikacji strzelców La Liga
Lewandowski liczy na przełamanie w meczu z Cadiz
Robert Lewandowski miał elektryzujący start w swojej karierze w Barcelonie. Po transferze z Bayernu Monachium zeszłego lata, Polak strzelił 18 bramek we wszystkich rozgrywkach przed przerwą na mundial (13 w La Liga, 5 w Lidze Mistrzów).
Jednak powrót do piłki klubowej po mistrzostwach świata nie jest już tak imponujący. Ma pięć bramek w dziewięciu występach w 2023 roku, co jest kiepskim wynikiem jak na jego bardzo wysokie standardy. Obecnie notuje serię trzech meczów bez gola.
Bardziej niepokojącą statystyką jest jednak to, że Lewandowski nie strzelił gola w ostatnich sześciu meczach rozgrywanych na Camp Nou biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, po kolejnym bezowocnym spotkaniu z Manchesterem United w Lidze Europy. Nie udało mu się również zanotować asysty w tym czasie. Jego ostatni gol w spotkaniu domowym padł w październiku przeciwko Athletic Bilbao.
Xavi Hernandez wyraził wsparcie dla reprezentanta Polski na konferencji prasowej przed meczem z Cadiz w niedzielę i ma nadzieję, że Lewandowski zakończy swoją jałową passę przeciwko ekipie z Andaluzji. Oczekuje się, że polski napastnik wystąpi w pierwszym składzie blaugrany. Początek meczu o godzinie 21:00.
Lewandowski jest obecnie liderem klasyfikacji strzelców La Liga. Polak na swoim koncie ma czternaście goli. Na drugim miejscu jest Karim Benzema, który zdobył trzy gole mniej od napastnika Barcy.
Zobacz również: Barcelona ma konkretne plany na letnie okienko
Komentarze