Gracz Barcy gra va banque. Odmówił powołania na PNA

Abde Ezzalzouli
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Abde Ezzalzouli

Abde Ezzalzouli otrzymał od reprezentacji Maroka powołanie na nadchodzący Puchar Narodów Afryki. Młody gracz Barcelony zdecydował się jednak je odrzucić, by pozostać dostępny dla kadry Hiszpanii. To cieszy Dumę Katalonii, bo skrzydłowy byłby nieobecny przez kilka tygodni, gdyby zdecydował się przyjąć marokańskie powołanie.

  • Abde Ezzalzouli w minionym miesiącu regularnie występował w zespole Barcelony
  • Zauważyła to reprezentacja Maroka, do której zawodnik otrzymał powołanie na nadchodzący Puchar Narodów Afryki
  • 20-latek zdecydował się jednak je odrzucić. Chce poczekać na powołanie od Luisa Enrique

Abde odmówił Maroku, Xavi się cieszy

Abde Ezzalzouli z pewnością nie spodziewał się tak intensywnej końcówki roku. Wraz z przybyciem do Barcelony Xaviego Hernandeza, skrzydłowy rozpoczął swoją karierę w seniorskiej drużynie. Nowy szkoleniowiec cierpiał na brak błyskotliwych skrzydłowych, a w Marokańczyku sprowadzonym latem do zespołu rezerw odnalazł to, czego poszukiwał. W efekcie licznych absencji graczy ofensywnych, Abde zakończył rok z ośmioma występami i jednym golem w La Lidze.

Jak się okazało, na 20-latka zwrócił uwagę nie tylko Xavi. Otrzymał on bowiem powołanie do reprezentacji Maroka. I to nie byle jakie – skrzydłowy miałby zadebiutować w kadrze podczas Pucharu Narodów Afryki, który odbędzie się pomiędzy 9 stycznia a 6 lutego. Abde zdecydował się jednak zagrać va banque. Odrzucił powołanie. Młody zawodnik liczy bowiem, że w najbliższym czasie zgłosi się po niego Luis Enrique. Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii znany jest przecież ze stawiania na graczy niezależnie od wieku czy doświadczenia. Skrzydłowy Barcelony nie chodzi jednak z głową w chmurach. Równie chętnie przyjąłby powołanie do hiszpańskiej młodzieżówki, prowadzonej przez Luisa de la Fuente.

Dla Dumy Katalonii to świetna wiadomość. Wąska kadra została w ostatnich tygodniach przetrzebiona licznymi kontuzjami i zakażeniami koronawirusem. Najmniej dostępnych graczy ma Xavi właśnie w linii ataku. Oznacza to, że Abde odmawiając Maroku, prawdopodobnie zapewnił sobie kilka dodatkowych występów w seniorskiej drużynie Blaugrany.

Abde trafił do stolicy Katalonii z Herculesa Alicante. Były klub otrzymał za niego dwa miliony euro. Według portalu Transfermarkt, 20-latek jest teraz wart cztery razy więcej.

Zobacz również: FC Barcelona szuka kolejnych wzmocnień, Morata priorytetem Xaviego.

Komentarze