- Daniel Łukasik we wrześniu zamienił Radomiak na Śląsk Wrocław
- Wychowanek Legii wspomina nieudaną przygodę w drużynie z Radomia
- 32-latek stwierdził, że to najgorsza decyzja w jego piłkarskiej karierze
Daniel Łukasik o nieudanej przygodzie w Radomiaku
Daniel Łukasik już w trakcie sezonu dołączył do Śląska Wrocław. Wcześniej reprezentował barwy Radomiaka Radom, którego nie wspomina dobrze. 32-letni pomocnik w rozmowie z “Przeglądem Sportowym Onet” wrócił do swojej nieudanej przygody w drużynie z województwa mazowieckiego.
– W piłce liczą się decyzje, a ta była jedną z gorszych w mojej karierze, nie ma co ukrywać. Żaden zawodnik przed podpisaniem kontraktu nie wie, co na niego czeka na miejscu. Można zadzwonić do kolegów, zapytać o to, co się dzieje w klubie, jednak nigdy nie ma pewności, jak to w rzeczywistości funkcjonuje – tłumaczy Łukasik.
– W wielu klubach piłkarskich – oprócz rozgrywek sportowych – toczą się często rozgrywki pomiędzy różnymi grupami interesów. Często na decyzje wewnątrz klubów mają wpływ osoby, które nie powinny. Myślę, że nie ma sensu już o tym rozmawiać, tym bardziej że chcę skupiać się teraz tylko na pozytywach, a takich w pobycie w Radomiaku widzę niewiele – dodał
Daniel Łukasik w obecnym sezonie tylko raz pojawił się na boisku w rozgrywkach Ekstraklasy. Jednak jego pobyt na placu gry trwał zaledwie pięć minut.
Sprawdź także: Wdowik nie przestaje skupiać na sobie uwagi. “Udało się to przy jego pomocy”
Komentarze