Boniek prezesem polskiego klubu? Rozważyłby tylko dwie opcje

Zbigniew Boniek przyznał, że rozważyłby propozycję zostania prezesem polskiego klubu, jednak przyjąłby oferty jedynie dwóch zespołów. To Zawisza Bydgoszcz oraz Widzew Łódź. Mimo to, były prezes PZPN podkreślił, że zawsze miał szacunek do wszystkich drużyn.

Zbigniew Boniek
Obserwuj nas w
Sipa US / Alamy Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Widzew i Zawisza najbliższe Bońkowi w polskim futbolu

Zbigniew Boniek został zapytany przez Marcina Ryszkę podczas rozmowy w serwisie YouTubue na kanale Goal.pl o możliwość zostania prezesem, któregoś z polskich klubów, co spotkało się ze zdecydowaną reakcją byłego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej.

POLECAMY TAKŻE

– Powiedział pan przed chwilą, że wyklucza bycie kolejny raz prezesem PZPN. Ale gdyby przyszedł ktoś, jakiś poważny inwestor i dał panu kierownicę, by prowadzić polskim klubem. Nie kusi pana, żeby wykorzystać doświadczenie z międzynarodowej piłki i stworzyć markę? – dopytywał Marcin Ryszka.

– Przez osiem, dziewięć lat byłem prezesem PZPN i myślałem o rozwoju całej polskiej piłki. Tą piłkę zmieniliśmy od A do Z. Taka jest prawda. Natomiast, jeśli chodzi o mój udział w działalności klubowej to w grę wchodziłyby dwa kluby: Zawisza Bydgoszcz i Widzew Łódź. W pewnym momencie pomogłem też trochę Zawiszy, ale przyszedł nowy właściciel, który chciał koniecznie być szefem spółki akcyjnej. Pomogłem też Widzewowi, który spadł do 1 Ligi i właściwie było już po drużynie, a w przeciągu roku graliśmy w barażach o Ekstraklasę – przyznał Zbigniew Boniek.

– Czasami o tym myślę, natomiast pole manewru w Polsce jest bardzo ograniczone. Nie mam z nikim złych relację. Czasem wielu piłkarzy świętując obrażało innych. Ja zawsze miałem respekt do wszystkich zaczynając od historycznych rywali Widzewa, czyli Lecha Poznań, Legii Warszawa itd. Natomiast nigdy się nad tym nie zastanawiałem – podkreślił były prezes PZPN.

Zobacz również: Rewolucja w Wiśle Kraków! Kluczowa postać odchodzi z klubu

Komentarze