Werder Brema przegrała z Bayernem Monachium 1:3 (0:2) w meczu 25. kolejki Bundesligi. Jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski i dzięki temu został ex aequo drugim najlepszym strzelcem Bundesligi, zrównując się z Klausem Fischerem.
Bayern Monachium już od samego początku chciał zaznaczyć swoją wyższość na boisku. Bawarczycy stwarzali sobie bardzo dużo okazji, ale niewiele z nich kończyli strzałami w światło bramki. Gdy jednak dochodziło do celnego uderzenia, to przy okazji zdobywali gola, dlatego na prowadzenie wyszli już w 22. minucie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał wtedy Leon Goretzka.
Jednobramkowe prowadzenie nie satysfakcjonowało piłkarzy Bayernu, dlatego w dalszym ciągu atakowali bramkę Werderu Brema. W 35. minucie doskonałym podanie obsłużył Gnabryego Thomas Muller, a napastnik nie miał problemu aby z okolicy piątego metra wpakować piłkę między słupki.
Fischer dogoniony, został Muller
W drugiej połowie ciąg na bramkę miał Robert Lewandowski. Polak trafiał w obramowanie bramki, ale w 67. minucie przełamał się i zdobył bramkę na 3:0, pokonując Pavlenkę z bardzo bliskiej odległości. Napastnik Bayernu zrównał się więc z Fischerem w klasyfikacji najlepszych strzelców Bundesligi (268 bramek). Lider – Gerd Muller, uzbierał 365 goli.
W 79. minucie Robert Lewandowski próbował ustrzelić dublet, ale jego uderzenie trafiło w słupek. Honorową bramkę pod koniec meczu zdobyli zawodnicy Werderu Brema. Rashica został powstrzymany przez Neuera, ale do piłki szybko dobiegł Fullkrug, który ustalił wynik meczu na 1:3. Polski napastnik grał 79 minut.
Komentarze