Bayern chce szybko poznać przyszłość Lewandowskiego

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Niemiecki Bild informuje, że Bayern Monachium oczekuje, iż Robert Lewandowski do końca bieżącego sezonu zadecyduje o swojej przyszłości. Albo Polak przedłuży umowę z Die Roten, albo odejdzie latem, by klub mógł na nim zarobić. Planem awaryjnym Bawarczyków jest sprowadzenie Erlinga Haalanda.

  • Bayern Monachium chce do końca sezonu poznać przyszłość swojej największej gwiazdy
  • Bawarczycy chcą przedłużyć kontrakt z Robertem Lewandowskim, ale jeżeli ten nie chce tego zrobić, będzie musiał odejść latem
  • Die Roten nie pozwolą sobie na wypuszczenie go za darmo. W przypadku odejścia spróbują zakontraktować Erlinga Haalanda

Dalsze bicie rekordów czy nowe wyzwanie? Lewy ma pół roku na decyzję

Przed Robertem Lewandowskim kluczowe pół roku. Pod skrzydłami Juliana Nagelsmanna jego rola na boisku nieco się zmieniła. Polak częściej się cofa na pozycję ofensywnego pomocnika, przez co nie ma tylu okazji, co w minionych sezonach. Nie przeszkodziło to jednak w zdobyciu aż 34 bramek w 27 meczach trwającej kampanii.

Bild uważa jednak, że dopóki zespół zyskuje na zmianie taktycznej, dopóty nikt nie będzie się skarżył. Przy braku najważniejszych trofeów, może pojawić się dyskusja. Dla klubu z Bawarii kluczowe zdaje się poznanie przyszłości Lewandowskiego. Die Roten dali mu oraz jego agentowi, Piniemu Zahaviemu, pół roku na podjęcie decyzji. Kontrakt Polaka wygasa w czerwcu 2023 roku, dlatego też snajper ma dwa wyjścia. Albo do końca bieżącego sezonu przedłuży umowę, albo musi odejść latem. Klub nie zamierza pozwolić sobie na wypuszczenie jednego z najlepszych napastników ostatniej dekady za darmo.

Jeżeli 33-latek zdecyduje się na pozostanie w Monachium, dostanie dwie opcje. Albo podpisze umowę na rok z utrzymaniem swojej pensji, albo na dwa lata z obniżką. Obecnie zarabia najwięcej w drużynie – około 24 miliony euro rocznie.

Rzecz jasna, Lewandowski wzbudza zainteresowanie europejskich gigantów. Ostatnio sam zainteresowany powiedział, że nie wyklucza przenosin do Włoch. Innymi możliwymi kierunkami są transfery do Premier League czy do La Ligi.

Jeśli kapitan reprezentacji Polski zdecyduje się na odejście, Bayern zamierza ruszyć po Erlinga Haalanda. Według zarządu tylko Norweg jest w stanie zapełnić lukę po zawodniku, który od momentu przybycia na Allianz Arenę strzela średnio 42 gole na sezon.

Przypomnijmy, że w poniedziałek 33-latek obronił tytuł FIFA The Best dla najlepszego gracza na świecie. Obecnie, pod względem indywidualnym, Polak stoi przed szansą na zostanie najskuteczniejszym strzelcem w historii Bundesligi. Do legendarnego Gerda Muellera brakuje mu 65 bramek.

Czytaj więcej: Lewandowski zareagował na brak głosów Messiego.

Komentarze