Raków traci dwóch piłkarzy. Będzie miał poważny problem między słupkami

Raków Częstochowa poinformował, że po meczu z Legią Warszawa Zoran Arsenić i Muhamed Sahinović muszą odpocząć od grania. Obaj zawodnicy nabawili się problemów zdrowotnych.

Kacper Bieszczad i Zoran Arsenić
Obserwuj nas w
fot. Sipa US / Alamy Na zdjęciu: Kacper Bieszczad i Zoran Arsenić

Raków osłabiony przed najważniejszym etapem sezonu

Raków Częstochowa zanotował ostatnio serię czterech kolejnych ligowych meczów bez wygranej, dość radykalnie zmniejszając swoje szanse na zdobycie mistrzowskiego tytułu. Wciąż jest w grze, lecz ma przed sobą jeszcze cztery ekipy, które także liczą na tytuł. W miniony weekend Medaliki zremisowały z Legią Warszawa 1-1. Po tym meczu kibice szczególnie wyczekiwali komunikatu dotyczącego stanu zdrowia Zorana Arsenicia, który z powodu urazu opuścił murawę już w pierwszej połowie.

W środę takowy komunikat się pojawił. Arsenić naderwał mięsień dwugłowy i nie będzie zdolny do gry przez najbliższe trzy tygodnie. Nie jest to jedyna zła wiadomość dla Rakowa. Trener Dawid Szwarga nie będzie mógł także skorzystać z Muhameda Sahinovicia, dla którego mecz z Legią to był debiut w roli gracza Rakowa. On z kolei naderwał mięsień czworogłowy, a na powrót do gry musi poczekać około cztery tygodnie.

Bośniak otrzymał szansę debiutu, gdyż niedostępny był Vladan Kovacević. Pokazał się z dobrej strony, kilkukrotnie ratując swoją drużynę przed stratą gola. Udowodnił także, że jest pewniejszy od Kacpra Bieszczada, który tydzień wcześniej skompromitował się w starciu z Radomiakiem.

Jeśli Kovacević nie będzie jeszcze gotowy do gry, między słupki wróci Bieszczad. To spory problem dla Rakowa, który nie może dopuścić się kolejnych wpadek, jeśli chce mieć jeszcze szanse na mistrzowski tytuł.

Zobacz również: Xavi wściekły po odpadnięciu Barcelony z Ligi Mistrzów. “Powiedziałem mu, że był tragiczny”

Komentarze