Morata uderzył w Galatasaray po transferze do Como
Como oficjalnie ogłosiło pozyskanie Alvaro Moraty z Milanu. Transfer oparto na rocznym wypożyczeniu z obowiązkiem wykupu za 10 milionów euro. Wcześniej Hiszpan był wypożyczony do Galatasaray, a umowa obowiązywała do stycznia. Ostatecznie Turcy otrzymali około 5 milionów euro w zamian za rozwiązanie umowy.
Dla 32-letniego napastnika Como będzie trzecim klubem Serie A po Juventusie i Milanie. Do Rossonerich trafił latem ubiegłego roku z Atletico Madryt za 13 milionów euro, jednak nie spełnił oczekiwań i już w styczniu przeniósł się do Turcji. Teraz ponownie zagra we Włoszech, pod wodzą byłego kolegi z Chelsea i reprezentacji Hiszpanii, Cesca Fabregasa.
Morata pożegnał się z kibicami Galatasaray wpisem na Instagramie. – Drodzy kibice Gala i mieszkańcy Turcji, chcę szczerze podziękować za serdeczność, ciepło i wsparcie, które mi okazaliście. Sprawiliście, że poczułem się mile widziany od pierwszego dnia, a wasze wsparcie było jednym z najbardziej niezwykłych w mojej karierze – napisał napastnik.
W dalszej części odniósł się do relacji z klubem. – Niestety nie mogę powiedzieć tego samego o moich doświadczeniach z klubem. Były momenty, gdy dane słowo i szacunek dla fundamentalnych wartości nie były przestrzegane. Do samego końca zobowiązania nie zostały dotrzymane, przez co nie miałem innego wyjścia, jak zrezygnować z części pensji i innych należnych mi świadczeń, które wypracowałem swoją pracą. Podawane w mediach kwoty nie są prawdziwe – podkreślił Morata.
Zobacz również: FC Barcelona walczy z czasem. Kiedy debiut Rashforda?