Arsenal myśli o Leao, ale Milan stawia warunki
Arsenal jest bardzo aktywny na letnim rynku transferowym. Do klubu trafili już Viktor Gyokeres, Noni Madueke, Martin Zubimendi, Cristhian Mosquera, Christian Norgaard i Kepa Arrizabalaga. Mimo tylu wzmocnień, nie jest wykluczone, że kolejne nazwiska pojawią się na Emirates Stadium jeszcze przed 1 września.
Jednym z graczy, których łączono z Arsenalem, jest Rafael Leao. Portugalczyk występujący w Milanie miał znaleźć się na liście życzeń Mikela Artety po transferze Gyokeresa. Doniesienia medialne są jednak na razie bardzo ostrożne.
Według wyceny CIES Football Observatory, Leao jest obecnie wart około 61 milionów euro. Jednak Milan najprawdopodobniej zażądałby znacznie wyższej kwoty, jeśli jakikolwiek klub, w tym Arsenal, poważnie rozważałby transfer napastnika.
Oba kluby zmierzyły się niedawno w towarzyskim meczu w Singapurze. Arsenal wygrał 1:0 po golu Bukayo Saki, ale uwagę mediów przyciągnął gest Milanu. Rafael Leao wybiegł na murawę z opaską kapitańską. Kapitan zespołu Mike Maignan nie zagrał, ale przekaz był jasny: Milan traktuje Portugalczyka jako kluczową postać projektu.
Oczywiście ważna rola w meczu towarzyskim nie musi oznaczać, że Leao na pewno zostanie w klubie. Ale jest to symboliczny sygnał, że Milan nie zamierza oddawać swojego gwiazdora bez walki uważa serwis „Football London” i dodaje, że Arsenal będzie musiał się poważnie zastanowić, czy warto angażować się w ten kosztowny i niepewny transfer.
Zobacz również: Vlahović blokuje ruchy transferowe kolejnego klubu!
