Kolejna kompromitacja Romy. Walkower czekał za rogiem

Piłkarze Romy
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Piłkarze Romy

AS Roma we wtorkowy wieczór pożegnała się z rozgrywkami o Puchar Włoch. Drużyna ze Stadio Olimpico niespodziewanie przegrała po dogrywce 2:4 ze Spezią. Okazuje się, że nawet w przypadku zwycięstwa nie mogłaby kontynuować występów w rozgrywkach. Zostałaby bowiem ukarana walkowerem.

We wtorkowym meczu na Stadio Olimpico nie brakowało emocji. Goście ze Spezii już po kwadransie gry niespodziewanie prowadzili 2:0, ale faworyzowanym gospodarzom udało się wyrównać i doprowadzić do dogrywki. Już w drugiej jej minucie arbiter wyrzucił jednak z boiska dwóch piłkarzy Romy – Gianlukę Manciniego i Pau Lopeza. Spezia nie miała problemów z wykorzystaniem przewagi dwóch zawodników i rozstrzygnęła rywalizację na swoją korzyść, ostatecznie wygrywając 4:2.

Okazuje się jednak, że nawet w przypadku korzystnego wyniku dla Romy, do kolejnej rundy awansowałaby Spezia. Powodem był kompromitujący błąd po stronie zespołu ze stolicy Włoch. Roma w trakcie meczu dokonała aż sześciu zmian, choć dozwolonych było tylko pięć. Do sytuacji doszło już w dogrywce, jeszcze przy stanie 2:2.

Co ciekawe jest to już drugi podobny błąd Romy w tym sezonie. Na początku obecnego sezonu klub został ukarany walkowerem za ligowe spotkanie z Hellas Werona, po tym jak w jego szeregach wystąpił nieuprawniony zawodnik – Amadou Diawara. Piłkarz był zgłoszony do rozgrywek jako zawodnik poniżej 23. roku życia, choć 23. urodziny obchodził kilka miesięcy wcześniej.

Po zakończeniu spotkania do zaistniałej sytuacji odniósł się trener Romy Paulo Fonsesa. – Jeśli jest jakiś problem, to mamy czas, by omówić to wewnętrznie. A problem jest – stwierdził szkoleniowiec zespołu w rozmowie z RAI Sport

Komentarze