Sevilla FC pokonała w środowy wieczór FC Barcelonę w pierwszym spotkaniu 1/2 finału Pucharu Hiszpanii. Andaluzyjczycy wygrali 2:0. Tymczasem po zakończeniu meczu kilka zdań na temat jego przebiegu wyraził opiekun ekipy z Sanchez Pizjuan.
Sevilla FC nie ukrywa swoich ambitnych planów związanych z końcowym triumfem w krajowym pucharze. Tym bardziej że wygranie rozgrywek wydaje się jedną z najłatwiejszych możliwości na sięgnięcie po trofeum w tym sezonie. Drużyna z Sewilli wygrała po trafieniach Julesa Kounde i Ivana Rakiticia. 22-latek poradził sobie bez kłopotu z Samuelem Umtitim, po czym skierował piłkę do siatki. Chorwat natomiast ustalił wynik rywalizacji, zapewniając swojej drużynie dwubramkową zaliczkę.
– Drużyna rozegrała świetny mecz przeciwko mocnemu rywalowi, który był ostatnio w świetnej dyspozycji – mówił Julen Lopetegui cytowany przez Football Espana.
– Aby konkurować z tym zespołem, trzeba zaprezentować wysoki poziom. Sevilla to zrobiła – zaznaczył opiekun Los Nervionenses.
– Barcelona momentami miała przewagę, ale to normalne, bo ma w swoim składzie zawodników z niezwykłymi umiejętnościami. Daliśmy jednak radę. Nie możemy natomiast zapominać, że przed nami jeszcze trudne zadanie, czyli mecz w Barcelonie. Wiemy, że łatwo w rewanżu nie będzie – podsumował Hiszpan.
Tymczasem w najbliższy weekend Sevilla u siebie zagra z Hueską. Andaluzyjczycy powalczą o swoje 14. zwycięstwo w sezonie. Z kolei w środę 17 lutego ekipa Lopeteguiego zmierzy się z Borussią Dortmund w spotkaniu w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze