Arsenal FC w wielkim stylu pokonał Chelsea FC w derbach Londynu na Stamford Brigde. Pomocnik Kanonierów, Granit Xakha przyznał, że kluczem do zwycięstwa była właściwa realizacja założeń taktycznych.
- Po trzech porażkach z rzędu, Arsenal FC w końcu wygrał w kwietniu
- Dzięki tej wygranej, Kanonierzy wciąż mają szansę na grę w Lidze Mistrzów w zeszłym sezonie
- Granit Xakha był dumny z postawy kolegów na Stamford Brigde
Arsenal w końcu zwycięża w kwietniu
The Gunners byli w kwietniu w tragicznej formie, przegrywając trzy kolejne spotkania (z Southampton FC, Brighton Hove&Albion i Crystal Palace FC). W efekcie dali się dogonić w tabeli Tottenhamowi i Manchester United, przez co mocno zredukowali swoje szanse na udział w Lidze Mistrzów.
Spotkanie z Chelsea FC na Stamford Brigde również długo nie układało się po myśli Arsenalu. Podopieczni Mikela Artety w pierwszej połowie co prawda dwukrotnie obejmowali prowadzenie (trafienia Edwarda Nketiaha i Emila Smith Rowe), ale gospodarze za każdym razem zdołali wyrównać. Dopiero w drugiej połowie, The Blues nie potrafili już odpowiedzieć na kolejnego gola Nketiaha, a także Bukayo Saki. Dzięki tej wygranej, Kanonierzy zrównali się punktami ze Spurs i wciąż są w grze o Champions League.
Zdaniem Granita Xhaki o zwycięstwie na Stamford Brigde przesądziła przede wszystkim niesamowita dyscyplina taktyczna jego i kolegów.
Przeczytaj również: Wielkie emocje w Londynie. Everton dalej na dnie
Sześć finałów
– Znów jesteśmy w czołówce. Mamy przed sobą teraz sześć finałów, a pierwszym z nich będzie ten sobotni z Manchester United. Musimy pokazać ten sam charakter i tego samego ducha gry. Chcemy w domu zdobyć trzy punkty – powiedział szwajcarski pomocnik w rozmowie z “Daily Mirror”.
– Ostatnie trzy spotkania były dla nas bardzo rozczarowujące. Nikt tego nie chciał, dlatego w meczu z Chelsea musieliśmy właściwie zareagować. I myślę, że z przebiegu spotkania, absolutnie zasłużyliśmy na to zwycięstwo. To był wspaniały pokaz gry zespołowej oraz niesamowitej dyscypliny taktycznej – dodał.
– Wiedzieliśmy też jak właściwie zareagować w sytuacji, gdy Chelsea gra innym system. Ciężko nad tym pracowaliśmy i nie było to dla nas żadnym zaskoczeniem – zakończył.
Przeczytaj również: Xhaka zostaje w Arsenalu. Mourinho musi poczekać
Komentarze