Obrońca Manchesteru City nie stanie przed sądem

W ubiegłym tygodniu w sieci pojawiło się wideo z ekscesem Kyle’a Walkera pod wpływem alkoholu. Media informowały o możliwej karze dwóch lat pozbawienia wolności, ale w piątek okazało się, że sprawę zamknęło porozumienie pozasądowe.

Kyle Walker
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Kyle Walker
  • Niedawno Kyle Walker ponownie został “bohaterem” ekscesu obyczajowego
  • Manchester City wstrzymał rozmowy negocjacyjne z obrońcą w sprawie nowej umowy
  • Anglik nie stanie jednak przed sądem. Sprawę zamknęło bowiem porozumienie pozasądowe

Walker nie stanie przed sądem. Co na to Manchester City?

Kyle Walker to jeden z najlepszych bocznych obrońców ostatnich lat w Premier League. Lubi jednak przyciągać kontrowersje. W ubiegłym tygodniu dowiedzieliśmy się, w jaki sposób reprezentant Anglii spędził dzień wolny, otrzymany od Pepa Guardioli. The Sun dotarło do filmiku, na którym zdecydowanie nietrzeźwy Walker obnaża się, po czym przystawia się do kobiety. Ta należała do grupy, z którą przyszedł do baru, lecz nie była to jego żona.

Manchester City zareagował wstrzymaniem rozmów z 32-latkiem na temat nowej umowy. Obecna obowiązuje zaledwie do końca sezonu 2023/2024. Sprawa może jednak rozejść się po kościach dla Anglika. W piątek okazało się bowiem, że piłkarz nie stanie przed sądem za ostatni incydent. Rzecznik prasowy policji potwierdził w oświadczeniu, że wszystkie strony porozumiały się drogą pozasądową. To oznacza zamknięcie sprawy.

Nie wiadomo jeszcze, czy mistrzowie Anglii zdecydują się jakoś zareagować w kwestii swojego piłkarza. Od momentu wypłynięcia wspomnianego wideo, Anglik rozegrał zaledwie dwie minuty w meczu z Crystal Palace. Przeciwko RB Lipsk nie pojawił się nawet na boisku.

Walker rozegrał już w tym sezonie 22 spotkania dla Manchesteru City we wszystkich rozgrywkach. Zanotował jedną asystę w Pucharze Anglii.

Zobacz też: Pomocnik Chelsea bliski powrotu na boisko.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze