Solskjaer: Służby zdrowia są prawdziwymi bohaterami [wideo]

Rozgrywki piłkarskie zostały zawieszone na całym świecie z powodu pandemii koronawirusa, która ma wpływ na każdy aspekt życia, a Manchester United i Manchester City współpracują, aby pomóc ludziom w okolicy.

Napastnik United Marcus Rashford współpracował również z organizacją charytatywną FareShare, aby wesprzeć dzieci, które tracą darmowe posiłki z powodu zamknięcia szkół. Solskjaer przekonuje natomiast, że ​​klub musi dawać przykład w czasach globalnego kryzysu.

Służby medyczne bohaterami naszych czasów

– Wszyscy wiemy, że czasami jesteśmy bohaterami, ale w tej chwili możemy być wsparciem rezerwowym. Przedstawiciele służb zdrowia są aktualnie bohaterami naszych czasów – powiedział opiekun Czerwonych Diabłów w materiale wideo opublikowanym przez klub.

– Myślę, że to ważne, abyśmy jako piłkarze działali jako wzór do naśladowania, musimy coś zmienić i możemy to zrobić, wysyłając wiadomości w mediach społecznościowych – zaznaczył Solskajer

– To samo dotyczy mnie w Norwegii, obserwując, co się tam dzieje. Myślę, że wszyscy zdajemy sobie sprawę, co aktualnie ma miejsce, nie sądzę, że powinniśmy oszczędzać na zdrowiu. Zdrowie jest sprawą kluczową. Przepraszam za polityczne przesłanie, które mnie wciągnęło! – kontynuował menedżer Man Utd.

Solskjaer apeluje: #ZostanWDomu!

Chociaż obecnie trwa przerwa w rozgrywkach angielskiej ekstraklasy, to Solskjaer jest przekonany, że jego zawodnicy utrzymają się w dobrej formie, co potwierdzą, gdy sezon zostanie wznowiony.

– Nasi zawodnicy byli naprawdę dobrzy. Są dobrymi chłopakami i im ufam – mówił Norweg.

– W okolicznościach, które są obecnie, są i tak w dobrej formie, ale cały czas chcą poprawiać swoje umiejętności. Myślę, że pod względem fizycznym piłkarze się dobrze przygotowują. Okazuje się, że są dobrymi ludźmi i próbujesz zachęcać się wzajemnie do działania – przekonywał opiekun Red Devils.

– Niektórzy z naszych zawodników mają rodziny za granicą, a niektórzy z nich mogli wrócić do domu, aby być z nimi. Nie wiem, kiedy wrócimy do gry w piłkę nożną. Będzie potrzebne ustalenie jakichś dat. W każdym razie jesteśmy na bieżąco informowany przez rząd i władze klubu, jak wygląda sytuacja na dany moment – kontynuował 47-latek.

– Wszyscy jesteśmy cierpliwi, chociaż nie możemy się doczekać powrotu piłki nożnej na stadiony i do telewizji. Tymczasem wszyscy mamy naprawdę ważną rolę do odegrania, aby pozostać w swoich domach i przestrzegać wytycznych, co może pomóc służbom zdrowia w opanowaniu sytuacji – podsumował Norweg.