Norwich City przegrał u siebie z Liverpoolem FC 0:1 w sobotnim meczu Premier League. Daniel Farke, menedżer Kanarków, żałował, że jego podopieczni nie wykazali się większą skutecznością w ofensywie.
– Oceniając ogólny występ zespołu, to pod wieloma względami było dobrze – powiedział Farke w rozmowie z BBC Sport.
– Niestety zabrakło nam jednego, czyli skuteczności przy wykończeniu akcji. Mieliśmy swoją szansę w pierwszej połowie – dodał.
– Po takiej grze możemy nabrać dużej pewności siebie. Niestety to nie dało nam punktów – żałował. Jego podopieczni zamykają ligową tabelę, mając siedem punktów straty do bezpiecznej strefy. W następnej kolejce Norwich City zmierzy się na wyjeździe z Wolverhampton Wanderers.
Komentarze