- Jan Bednarek został zmieniony w pierwszej połowie meczu z Arsenalem
- Polak podczas walki o piłkę uderzył głową o ziemię
- Obrońca Southampton robił wszystko, aby pozostać na boisku
Bednarek zmuszony do zmiany. Polak miał inne zdanie
Jan Bednarek na piątkowy mecz z Arsenalem w Premier League, wybiegł od pierwszej minuty. Southampton z Polakiem w składzie rywalizowało na wyjeździe z liderem tabeli.
Polski obrońca mógł mieć powody do zadowolenia. Jego zespól wygrywał bowiem 2:1. To było bardzo istotne dla walczącego o utrzymanie Southampton. Bednarek nie dokończył jednak tego spotkania.
Stoper Southampton w 41. minucie został zmieniony, co było efektem upadku na głowę po pojedynku z piłkarzem Arsenalu. Bednarek zacięcie przekonywał sztab medyczny do tego, aby mógł kontynuować grę. Później Polak rozmawiał też z trenerem. Finalnie Southampton dmuchało jednak na zimne i Bednarek nie wrócił na boisko.
Czytaj także: Matty Cash w trudnym położeniu. Emery ma plan
Komentarze