- Napoli pokonało Union 1:0 we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów
- Graz Azzurrich nie zachwycała, ale pomogła zmiana w przerwie
- Rudi Garcia w pomeczowym wywiadzie podsumował występ swoich zawodników
Garcia skomentował mecz Napoli z Unionem
Napoli było faworytem meczu z Unionem, ale ostatecznie wygrało skromnie, tylko 1:0. Pierwsza odsłona była bardzo słaba w wykonaniu Włochów, którzy praktycznie nie zagrozili bramce rywala. Gra poprawiła się po przerwie, choć z pewnością zachwycać się występem Azzurrich nie można.
– W pierwszej połowie było zbyt wiele błędów i niecelnych podań. Tak grać nie można, ponieważ Union Berlin żyje na błędach innych i przechodzi do kontrataku. Ważne było, aby wykazać się cierpliwością i nie otwierać się za bardzo, chociaż w drugiej połowie już lepiej operowaliśmy piłką – ocenił Rudi Garcia.
Kluczową zmianą w przerwie było zastąpienie Jensa Cajuste Eljifem Elmasem, aby wnieść więcej kreatywności do środka pola, którego bardzo brakowało w pierwszej połowie. – Nigdy nie jest łatwo zdjąć zawodnika po przerwie, ale naszym zadaniem jest podejmować takie decyzje, gdy uważamy, że są najlepsze dla zespołu. To było dziwne, bo Cajuste był niemal najlepszym zawodnikiem w Weronie, a dzisiaj zbyt wiele razy tracił piłkę. Myślę, że moja decyzja o zmianie pomogła w odniesieniu zwycięstwa.
Zobacz również: Grabara nie zatrzymał Man Utd, ale duńskie media chwalą Polaka
Komentarze