“To coś wyjątkowego”. Piłkarz Borussii nie może się doczekać finału Ligi Mistrzów

Borussia Dortmund w sobotę zagra z Realem Madryt w finale Ligi Mistrzów. Julian Brandt w rozmowie z mediami był podekscytowany nadchodzącym meczem. Niemiec zaznaczył, że to na "Królewskich" będzie ciążyła presja.

Julian Brandt
Obserwuj nas w
ANP / Alamy Na zdjęciu: Julian Brandt

Julian Brandt: Zaakceptowaliśmy to, że Real Madryt jest faworytem

W najbliższą sobotę zostanie rozegrany na stadionie Wembley finał Ligi Mistrzów. A w nim Borussia Dortmund zmierzy się z Realem Madryt. Obie drużyny pokonały trudną drogę, aby znaleźć się w tym miejscu. Podopieczni Edina Terzicia w półfinale okazali się lepsi od Paris Saint-Germian. „Królewscy” natomiast po ekscytującym dwumeczu wyeliminowali Bayern Monachium.

POLECAMY TAKŻE

W czwartek Julian Brandt znalazł czas na rozmowę z mediami. Z wypowiedzi zawodnika Borussii Dortmund możemy wywnioskować, że nie może doczekać się zbliżającego starcia z Realem Madryt. Niemiecki pomocnik zaznaczył, że to na „Królewskich” będzie ciążyła presja, bowiem to oni są faworytem finału Ligi Mistrzów.

To coś wyjątkowego. Gramy na wspaniałym stadionie przeciwko świetnemu przeciwnikowi. Zaakceptowaliśmy to, że Real Madryt jest faworytem, ale wiemy, co możemy i powinniśmy zrobić. Myślę, że to też może być też dobre, ponieważ na Realu Madryt będzie ciążyć pewna presja. Nie możemy się tym martwić. Musimy pojechać do Londynu i zrobić dokładnie to, co pokazaliśmy w Paryżu i co pokazaliśmy u siebie przeciwko Atletico. Jeśli będziemy mieli dobry dzień i wykonamy swoją pracę, jesteśmy w stanie pokonać wiele zespołów – powiedział Julian Brandt, cytowany przez serwis „borussia.com.pl”.

Sprawdź także: “Bardzo dobrze przeanalizowaliśmy Real”. Borussia gotowa na finał Ligi Mistrzów

Komentarze