W środę (12 stycznia) dojdzie do elektryzującego pojedynku na hiszpańskich boiskach. Wówczas FC Barcelona zagra z Realem Madryt o awans do finału Superpucharu Hiszpanii. Na kilkadziesiąt godzin przed startem rywalizacji, z obozów obu ekip napłynęły dobre wieści odnośnie powrotu do treningów kontuzjowanych wcześniej piłkarzy.
- Do treningów z resztą zespołu Barcelony wrócili Ansu Fati, Martin Braithwaite, Frankie de Jong i Ronald Araujo
- Tymczasem w Madrycie Daniel Carvajal, Luka Jovic i Thibaut Courtois są zdolni do gry przeciwko Blaugranie
- Środowe El Clasico odbędzie się w Arabii Saudyjskiej w ramach promocji hiszpańskiego futbolu
Xavi będzie miał w czym wybierać
Xavi odkąd przejął stery w FC Barcelonie, nie mógł skorzystać z usług kilku kluczowych piłkarzy. Kiedy na horyzoncie wyłania się starcie z Realem Madryt, zawsze lepiej mieć ból głowy przy wyborze składu czy planowaniu taktyki. Stąd szkoleniowca Dumy Katalonii cieszy powrót do treningów Ansu Fatiego i kilku innych piłkarzy.
19-latek zaliczył świetny start w tym sezonie, ale dwa ostatnie miesiące spędził na leczeniu ścięgna podkolanowego. Z kolei sporą część poprzedniej kampanii Hiszpan stracił z powodu urazu kolana, co mogło mieć znaczący wpływ na kolejną przerwę w grze pod koniec 2021 r.
Przeczytaj również: Barcelona – Real Madryt: kurs 50.00 na wygraną Barcy od LV BET
W poniedziałek oprócz Fatiego, na zajęciach Xaviego pojawili się jeszcze Martin Braithwaite, Frenkie de Jong i Ronald Araujo. Duński napastnik również długo czekał na powrót do pełni sił, więc jego występ w środowym starciu stoi jeszcze pod znakiem zapytania. Zdecydowanie więcej aspektów przemawia za włączeniem do wyjściowego składu Holendra i Urugwajczyka.
Królewscy też uzupełnili braki kadrowe
Tymczasem Carlo Ancelotti włączył do kadry Daniela Carvajala i Lukę Jovicia. Obaj panowie nie grali w ostatnich tygodniach ze względu drobnych problemów mięśniowych.
Natomiast Gareth Bale wciąż znajduje się na bocznym torze. Tym razem Walijczyk ma kłopoty z plecami, a ostatni raz dla Królewskich zagrał 28 sierpnia. Skrzydłowy zaliczył w tegorocznej kampanii jedyne 193 minuty, stąd wydaje się, że jego koniec w Madrycie jest bardziej niż pewny.
Nie tak dawno na kwarantanne trafił Thibaut Courtois. Belg miał kontakt z osobą zarażoną, ale w poniedziałek uzyskał negatywny wynik testu, dlatego pomoże drużynie w walce o pierwsze trofeum w 2022 r.
Egzotyczny kierunek Superpucharu Hiszpanii
Od paru lat Superpuchar Hiszpanii rozgrywany jest poza granicami kraju. Tym razem cztery ekipy La Liga wyleciały na zgrupowania do Arabii Saudyjskiej, gdzie w pierwszym półfinale na obiekcie w Riyadh zagra Barca z Realem Madryt. Z kolei dzień później Atletico Madryt zawalczy z Athletic Bilbao.
Czytaj więcej: Szokujący komunikat Barcelony ws. niechcianego gracza
Komentarze