Media: prezydent Barcelony oskarżony o przekupstwo ws. Negreiry

Jak donosi Carrusel Deportivo, sędzia śledczy Joaquin Aguirre postawił prezydentowi FC Barcelony Joanowi Laporcie zarzut przekupstwa w sprawie Negreiry. Teraz sternik Dumy Katalonii ma kilka dni na złożenie wyjaśnień.

Joan Laporta
Obserwuj nas w
IMAGO / Javier Borrego Na zdjęciu: Joan Laporta
  • Toczy się postępowanie przeciwko Barcelonie ws. Negriery
  • Okazuje się, że Laporta został oskarżony o przekupstwo
  • Sędzia śledczy wyjaśnił powody swojej decyzji

Laporta musi złożyć wyjaśnienia ws. Negreiry

Niedawno FC Barcelona została oskarżona o przekupstwo sędziów z uwagi na dokonane płatności na rzecz byłego wiceprzewodniczącego Komisji Technicznej Sędziów (CTA), Enriqueza Negreiry, w latach 2001–2018. Blaugrana dała jednak jasno do zrozumienia, że płatności w wysokości nieco ponad 7 milionów euro dotyczyły usług związanych z raportami technicznymi sędziów meczowych i raportami skautów dotyczących młodych zawodników w Hiszpanii.

Mimo że nie ma znaczących dowodów przeciwko Katalończykom, śledztwo w tej sprawie trwa. Tymczasem prezes klubu Joan Laporta również został oskarżony o przekupstwo. Sędzia Joaquin Aguirre w piśmie poinformował prezydenta Barcelony o swojej decyzji i wyjaśnił powody postawienia mu zarzutów.

Wstępnie ustalono, że skoro sprawa została wszczęta w marcu 2023 roku. Zatem wszystko, co wydarzyło się przed marcem 2013 r. (dziesięcioletni okres przedawnienia) nie podlega odpowiedzialności karnej. Sędzia jednak zinterpretował tę kwestię odmiennie stwierdzając, że przedawnienie przestępstwa ciągłego należy liczyć od ostatniego czynu zabronionego, który miał miejsce w 2018 roku. Uważa zatem, że prawidłowe obliczenie w celu ustalenia terminu przedawnienia to cofnięcie się o dziesięć lat od 2018 roku, a więc od lipca 2008 roku, czyli do czasów pierwszej prezydentury Laporty (2003-2010).

Czy Laporta stanie przed sądem? Obrona ma teraz pięć dni na złożenie apelacji do Sądu Okręgowego w Barcelonie, że nie zgadza się z nową interpretacją Aguirre’a. Następnie sąd w Barcelonie zajmie kilka tygodni, aby zbadać sprawę i ostatecznie potwierdzić lub unieważnić decyzję sędziego śledczego.

Zobacz również: Araujo pomógł Barcelonie przy transferze. “Zaczął do mnie wydzwaniać”

Komentarze