Istnieje życie po Casemiro. Piękny gol Modricia [WIDEO]

Luka Modrić
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Luka Modrić

Celta Vigo w pierwszej połowie postawiła się Realowi Madryt, ale ostatecznie przegrała aż 1:4. Piękną bramkę zdobył Luka Modrić, a w buty Casemiro z niezłym skutkiem wszedł Aurelien Tchouameni. W końcówce meczu rzut karny zmarnował Eden Hazard.

  • Celta Vigo uległa u siebie Realowi Madryt aż 1:4
  • Swój dorobek w tym sezonie otworzył Benzema, a efektowne gole zdobyli Modrić i Vinicius
  • Był to pierwszy mecz Królewskich bez Casemiro, a w jego roli udanie sprawdził się Tchouameni

Królewscy wypunktowali Celtę Vigo na chłodno

Wszyscy fani Realu Madryt zastanawiali się, jak wyglądać będzie drużyna w pierwszym meczu bez Casemiro. Zaczęło się bardzo udanie. Jeszcze przed upływem kwadransa David Alaba wywalczył rzut karny. Austriak uderzył na bramkę, a piłkę ręką zatrzymał Renato Tapia. Do futbolówki podszedł Karim Benzema i otworzył swój dorobek strzelecki w tym sezonie La Ligi.

Celta Vigo prezentowała się jednak nieźle i potrafiła się odgryźć wyżej notowanym rywalom. W 23. minucie Galisyjczycy zaatakowali Królewskich ich własną bronią. Goncalo Paciencia uderzał na bramkę, a tę ręką ewidentnie dotknął Eder Militao. Thibaut Courtois wyczuł intencje Iago Aspasa, ale nie zdołał zatrzymać precyzyjnego strzału.

Do tego momentu niewidoczny był Luka Modrić. Chorwat w końcówce pierwszej połowy wziął jednak na własne barki odpowiedzialność za wynik spotkania. W 41. minucie popisał się fenomenalnym dryblingiem, po czym uderzył precyzyjnie zza pola karnego.

Druga połowa była już słabsza w wykonaniu gospodarzy. Coraz lepiej w roli defensywnego pomocnika czuł się jednak Aurelien Tchouameni. Po zmianie stron Królewscy zdołali strzelić jeszcze dwa gole. Już w 56 minucie Modrić do pięknej bramki dorzucił asystę. Vinicius wybiegł sam na sam, spokojnie minął wrogiego golkipera i trafił do pustej bramki. Równo dziesięć minut później drogę do siatki odnalazł też Fede Valverde, który wykończył szybką kontrę. Był to pierwszy gol Urugwajczyka od stycznia. Jeszcze w doliczonym czasie gry przed wielką szansą stanął Eden Hazard. Belg wszedł z ławki rezerwowych, a Los Blancos wywalczyli rzut karny. Benzema oddał koledze piłkę, ale jego uderzenie wybronił Agustin Marchesin.

Królewscy udowodnili, że istnieje życie bez Casemiro. Chwilami mieli problemy z Celtą Vigo, ale ostatecznie wielka klasa Modricia wystarczyła, by wywieźć z Estadio Balaidos komfortowe zwycięstwo.

Komentarze