Messi dał Interowi zwycięstwo
Trwa druga seria zmagań fazy grupowej Klubowych Mistrzostw Świata. Inter Miami, który wystąpił na otwarcie elitarnego turnieju i bezbramkowo zremisował z egipskim Al Ahly Kair, w drugiej kolejce mierzył się z FC Porto. Podopieczni Martina Anselmiego w swoim premierowym meczu podzielili się punktami z Palmeiras (0:0). Leo Messi, który w niedzielę zaliczył pełne 90 minut, liczył na przełamanie w starciu z ekipą z Europy.
W 8. minucie sędzia Cristián Garay po analizie VAR podyktował rzut karny dla Smoków. Jedenastkę na gola zamienił Samu Aghehowa – Oscar Ustari wyczuł jego intencje, ale strzał był zbyt mocny. Porto na przerwę schodziło ze skromnym prowadzeniem.
Inter zaatakował po zmianie stron. Już w 47. minucie Marcelo Weigandt z prawej strony dograł w szesnastkę, a Telasco Segovia popisał się kapitalnym uderzeniem pod poprzeczkę. Wenezuelczyk zaskoczył Claudio Ramosa strzałem bez przyjęcia.
W 53. minucie Joe Pedro przewinił tuż przed polem karnym – faulowany był Leo Messi. Do piłki ustawionej na 18. metrze podszedł sam poszkodowany, który kapitalnym uderzeniem przy słupku nie dał najmniejszych szans Ramosowi. Argentyńczyk popisał się trafieniem niczym z najlepszych czasów w barwach Barcelony.
Inter utrzymał korzystny wynik i pokonał faworyzowanego Porto 2:1. Drużyna z Miami po dwóch kolejkach ma na koncie cztery punkty i plasuje się na 2. miejscu. Palmeiras dzisiaj pokonało Al Ahly 2:0 i przewodzi tabeli grupy A.
Inter Miami – FC Porto 2:1 (0:1)
Segovia 47′, Messi 54′ – Samu 8′
REKLAMA | +18 | Hazard może uzależniać | Graj legalnie