Fernando Santos: Problemem była cała drużyna

Fernando Santos z pewnością nie zaliczy debiutu w reprezentacji Polski do udanych. Biało-Czerwoni w słabym stylu przegrali na wyjeździe z Czechami. Na niedzielnej konferencji prasowej selekcjoner naszej kadry wrócił do starcia w Pradze.

Fernando Santos
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Fernando Santos

Fernando Santos z pewnością nie zaliczy debiutu w reprezentacji Polski do udanych. Biało-Czerwoni w słabym stylu przegrali na wyjeździe z Czechami. Na niedzielnej konferencji prasowej selekcjoner naszej kadry wrócił do starcia w Pradze.

  • Reprezentacja Polski przegrała z Czechami na otwarcie el. do ME
  • Biało-Czerwoni fatalnie zaprezentowali się w Pradze
  • Co na konferencji powiedział selekcjoner Fernando Santos?

Reprezentacja Polski. Fernando Santos: To problem całego zespołu, a nie wyłącznie defensywy

Porażka po bezbarwnym meczu – bez wątpienia nie tak Fernando Santos wyobrażał sobie swój debiut za sterami reprezentacji Polski. Jego podopieczni już po trzech minutach przegrywali 0:2 z Czechami. Portugalczyk nie krył rozczarowania postawą swojej drużyny, czego wyraz dał na niedzielnej konferencji prasowej, na której wspólnie z Janem Bednarkiem odpowiadał na pytania dziennikarzy.

– Pojedynek z Czechami nie wpłynął na moją wizję gry, chociaż w piątek nie udało się jej wcielić w życie. Wnioski po meczu są oczywiste – taki scenariusz już nigdy nie może się powtórzyć. Zawodnicy muszą oczyścić głowy, ale o spotkaniu w Pradze zapomnieć nie mogą – ważne, żeby już nigdy nie znaleźć się w takiej sytuacji.

– Nie jestem w stanie powiedzieć, ile procent składu już ustaliłem. Pewne rzeczy będę musiał zmienić, ale nie należy spodziewać się radykalnych roszad.

– Problemem była cała drużyna. Pierwsze dwie bramki to nie wina obrońców. Przy otwierającym trafieniu nikt nie zareagował. Natomiast przy drugim golu zadecydowała strata w środku pola. Wynik każdego starcia to efekt pracy kolektywu. Jako drużyna bardzo źle weszliśmy w mecz. To problem całego zespołu, a nie wyłącznie defensywy. Jak mogliśmy zaprezentować się dobrze, jeżeli nie atakowaliśmy, nie prowadziliśmy piłki i nie wymienialiśmy podań? Pracować musi jedenastu zawodników.

– Jesteśmy w stanie utrzymywać się w posiadaniu piłki i prowadzić grę, mamy do tego odpowiednie umiejętności. Jestem przekonany, że w poniedziałek moi zawodnicy odpowiedzą w znakomity sposób i zagrają wspaniały mecz przeciwko Albanii.

Komentarze