- Asami i Seferi zdobywali bramki dla Albanii
- Czerwoną kartką ukarany zostać Chytil
- Zwycięstwo Albanii daje Polakom duże nadzieje na awans
Albania umocniła się w fotelu lidera grupy E
Mecz Albanii z reprezentacją Czech był bardzo istotny dla reprezentacji Polski z perspektywy układu tabeli grupy E eliminacji EURO 2024. To od rozstrzygnięcia tego pojedynku w dużej mierze może zależeć awans Biało-Czerwonych na przyszłoroczny truniej.
Spotkanie w Tiranie rozpoczęło się idealnie dla gospodarzy. Już w 9. minucie meczu Asani pięknym uderzeniem z dystansu dał prowadzenie Albanii. W kolejnych minutach Czesi przejęli kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, ale nie potrafili doprowadzić do wyrównania. Tymczasem w 40. minucie Chytil otrzymał drugą żółtą kartkę i osłabił gości.
Kilka minut po zmianie stron Albańczycy znów zaskoczyli Czechów. Drugiego gola dla gospodarzy zdobył Seferi. Goście najwyraźniej nie byli już w stanie odpowiedzieć na kolejną straconą bramkę. Gospodarze kontynuowali dobrą grę i w 73. minucie Seferi podwyższył na 3:0. Albańczycy wpakowali piłkę do bramki Czechów również po raz czwarty, ale jeden z graczy był na pozycji spalonej i ostatecznie mecz zakończył się wygraną gospodarzy 3:0.
To znakomity wynik dla reprezentacji Polski, która zachowała szanse na bezpośredni awans na EURO 2024.
Zobacz również: Zwycięskie nowe otwarcie, ale pochopnych wniosków wyciągać nie wolno [OCENY]
Komentarze