Termalica znów zaskoczyła Jagiellonię! Ogromna sensacja w Ekstraklasie

Bruk-Bet Termalica niespodziewanie pokonała Jagiellonię Białystok 2:1 w meczu 18. kolejki PKO Ekstraklasy. Kluczowy okazał się Kamil Zapolnik, który był autorem decydującego trafienia.

Mecz Bruk-Bet - Jagiellonia
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Mecz Bruk-Bet - Jagiellonia

Zapolnik bohaterem Termaliki

Jagiellonia Białystok w ostatnich dniach zaliczyła mały spadek formy. Remis z Zagłębiem Lubin i porażka z GKS-em Katowice sprawił, że niedzielny pojedynek z Bruk-Bet Termalika był dla ekipy Adriana Siemieńca bardzo ważny. Nie inaczej sytuacja wyglądała w przypadku gospodarzy, którzy po wygranej Piasta z Legią spadli na ostatnie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy.

Jagiellonia już od pierwszych minut próbowała przejąć inicjatywę. Jednak była dość nieporadna w ofensywie, a gdy już udało się jej oddać strzał na bramkę rywala to niezawodny był bramkarz gospodarzy. Mimo sporego naporu zespołu z Podlasia, to gospodarze objęli dość niespodziewanie prowadzenie. Stały fragment gry i niefortunna interwencja Drachala sprawiły, że Termalica cieszyła się z gola po samobójczym trafieniu.

POLECAMY TAKŻE

Drużyna prowadzony przez Adriana Siemieńca zdołała doprowadzić do wyrównania jeszcze przed przerwą. Znów kluczowy okazał się stały fragment gry. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do piłki dopadł Vital i pewnym strzałem głową pokonał Chovana.

Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się. Nadal Jagiellonia miała znaczną przewagę, ale to znów Bruk Bet mógł cieszyć się z ponownego objęcia prowadzenia. W 77. minucie Zapolnik z bliskiej odległości pokonał Abramowicza, choć pomógł w tej sytuacji rykoszet.

Jagiellonia do ostatniego gwizdka dążyła, by odwrócić jeszcze losy tego spotkania, jednak bezskutecznie. Po trzy punkty sięgnęła Termalica, która choć nadal jest w strefie spadkowej to mocno poprawiła swoją sytuację. Jaga z kolei nie wykorzystała kolejnej okazji, by wskoczyć na fotel lidera.

Zobacz również: Górnik dwóch prędkości w Ekstraklasie. Gasparik podsumował jesień