Arkadiusz Reca wypadł na kilak tygodni
Legia Warszawa po odpadnięciu w 1/16 finału STS Pucharu Polski z Pogonią Szczecin zdecydowała się zwolnić trenera Edwarda Iordanescu. Obowiązki szkoleniowca przejął dotychczasowy asystent rumuńskiego trenera, Inaki Astiz. Stołeczny klub rozczarowuje w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach, choć zwycięstwo nad Szachtarem Donieck (2:1) w Lidze Konferencji chwilowo poprawiło nastroje w zespole.
Podczas meczu z Portowcami na boisku do ostatniej minuty pierwszej połowy przebywał Arkadiusz Reca i jak się okazało nabawił się poważnego urazu. Stołeczny klub przed niedzielnym spotkaniem z Widzewem Łódź przekazał, że 30-latek doznał urazu mięśni kulszowo-goleniowych. Lewy obrońca będzie niedostępny przez kilka tygodni, co może oznaczać, że nie pojawi się już na boisku w tym roku.
Legia dodała również, że Wahan Biczachczjan, Damian Szymański i Noah Weisshaupt mają lekkie problemy zdrowotne i ich występy w najbliższych meczach są pod znakiem zapytania. Wojskowi w listopadzie zagrają jeszcze z NK Celje, Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, Lechią Gdańsk i Spartą Praga.
Arkadiusz Reca dołączył do Legii latem z włoskiej Spezii Calcio, w której występował przez trzy lata. 15-krotny reprezentant Polski rozegrał dotychczas dla warszawskiego klubu 11 meczów, a jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2028 roku.









