Bayern Monachium z Augsburgiem odbędzie się ze skromną liczbą kibiców na trybunach. Na trybunach Allianz Arena w trakcie sobotniej potyczki będzie mogło być obecnych 250 widzów.
Kibice wrócą na trybuny Allianz Arena
Bayern Monachium w sobotnie popołudnie rozegra ostatni mecz w sezonie 2020/2021 w Bundeslidze. Spotkanie jest niezwykle interesujące, mając na uwadze to, że Robert Lewandowski może pobić w nim rekord Gerda Muellera pod względem bramek zdobytych w jednym sezonie ligowym.
Tymczasem rząd w Bawarii postanowił złagodzić obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Odnotujmy, że funkcjonowały one już od ponad roku. Ostatecznie na trybunach pojawi się grupa szczęśliwców w postaci 250 widzów.
– To będzie nasz pierwszy mecz na naszym stadionie z kibicami od 8 marca 2020 roku. Cieszymy się z szansy na zakończenie tego sezonu z kibicami na trybunach. Co prawdą na małą skalę, ale w sposób dający nadzieję na następną kampanię – powiedział prezes Bayernu Monachium – Herbert Hainer.
Niezwykłe osiągnięcie Lewego zobaczą kibice
Przedstawiciele służby zdrowia mogą liczyć na 100 biletów od Bayernu, które zostaną rozdysponowane przez Ministerstwo Zdrowia. Kolejne 100 biletów zostanie udostępnionych członkom klubu kibica. Ich obecność na trybunach uzależniona będzie od losowania, po którym do zwycięzców loterii wysłane zostaną specjalne wiadomości e-mail. Bilet dla członków klubu kibica kosztuje 19 euro za sztukę.
Odnotujmy, że Bayern skonfrontuje się z Augsburgiem w starciu, które nie ma większego dla układu sił w tabeli Bundesligi. Niemniej przed Lewandowskim pojawiła się szansa na to, aby na stałe zapisać się w historii ligi niemieckiej, jeśli tylko zdobędzie bramkę i pokona bramkarz rywali, którym będzie Rafał Gikiewicz.
Komentarze