Wisła Kraków w gazie. Ardit Nikaj zdradził, co czuje po swoim pierwszym golu
Ardit Nikaj dołączył do Wisły Kraków na zasadzie wypożyczenia z KF Skenderbeu. Jak dotąd rozegrał w ekipie ze stadionu im. Henryka Reymana trzy spotkania, w tym jedno w rozgrywkach Betclic 3. Ligi. Po niedzielnym starciu 23-latek miał powody do zadowolenia nie tylko ze względu na własne trafienie, ale także na efektowne zwycięstwo krakowian.
– Strzelić gola w domu, w debiucie, przed 30 tysiącami kibiców… to coś wyjątkowego. A najważniejsze, że wygraliśmy – 5:0, to po prostu TOP – mówił Nikaj przed kamerą Wisła Kraków TV.
Nowy napastnik nie ukrywa również, jaki cel stawia sobie drużyna na ten sezon. – Myślę, że teraz ludzie widzą, że Wisła jest TOP i że zmierzamy do Ekstraklasy. W każdym razie musimy kontynuować taką grę i dobrze przygotować się do następnego meczu – zaznaczył Albańczyk.
Nikaj to były młodzieżowy reprezentant Albanii do lat 21, w której rozegrał osiem spotkań. Już w najbliższy piątek Wisła stanie przed szansą odniesienia siódmego z rzędu zwycięstwa. Rywalem Białej Gwiazdy będzie Miedź Legnica. Początek meczu o godzinie 20:30.
Na ten moment krakowski zespół ma na swoim koncie komplet 18 punktów. Imponujący jest również bilans bramkowy – wiślacy zdobyli 28 goli, tracąc zaledwie pięć. Do starcia z Miedzią podejdą po wysokiej wygranej ze Śląskiem Wrocław (5:0). Tylko w minionym tygodniu krakowianie strzelili rywalom aż 12 bramek.
Czytaj więcej: Wisła jak maszyna. Rodado nie owija w bawełnę o passie zwycięstw