- Jesse Lingard pozostaje wolnym zawodnikiem od pół roku
- Anglik szuka zatrudnienia, lecz nikt nie chce na niego postawić
- West Ham United odrzucił opcję transferu bezgotówkowego
Lingard z kolejnym niepowodzeniem
Jesse Lingard swego czasu uchodził za fantastyczne dziecko angielskiej piłki. Wychowanek Manchesteru United miał bardzo duży potencjał, choć nie zdołał w pełni go uwolnić. Nikt nie miał wątpliwości, że to gracz o wielkich umiejętnościach, natomiast w trakcie swojej kariery nie został właściwie poprowadzony. Na przeszkodzie stawały także problemy zdrowotne, które przychodziły w najmniej spodziewanych momentach.
Od kilku lat Lingard jest na równi pochyłej. Przełamaniem mogło być dla niego wypożyczenie do West Hamu na początku 2021 roku. W ciągu pół roku rozkochał w sobie kibiców Młotów, zdobywając dziewięć bramek w szesnastu występach. Po tym krótkim epizodzie Manchester United postanowił dać mu kolejną szansę, lecz ten na Old Trafford zwyczajnie sobie nie radził.
W minionym sezonie Lingard był piłkarzem Nottingham Forest. Tego lata strony podziękowały sobie natomiast za współpracę, a były reprezentant Anglii ruszył na poszukiwania nowego klubu. Trwa to już ponad pół roku, gdyż niespodziewanie nikt nie chce postawić na 31-latka.
Możliwość przeprowadzenia wolnego transferu odrzucił ostatnio West Ham, który miał przecież dobre wspomnienia związane z Lingardem.
Zobacz również: Wolfsburg nie skorzystał z opcji. Grabara zagra wiosną w Lidze Mistrzów
Komentarze