- Znicz Pruszków nie godzi się na sprzedaż Shumy Nagamatsu w zimie
- Japończyk jest najlepszym strzelcem beniaminka i jego największą gwiazdą
- Klub z Pruszkowa stawia na wynik sportowy i pragnie utrzymać się w pierwszej lidze
Nagamatsu zmieni zespół najwcześniej latem
Shuma Nagamatsu był jesienią jednym z najlepszych piłkarzy w pierwszej lidze. Dla Znicza Pruszków strzelił sześć bramek, do których dołożył także dwie asysty. Udowodnił ponadto, że dysponuje świetną techniką i być może stać go na grę w lepszym zespole niż beniaminek, którego celem jest wyłącznie utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy.
Nazwisko Japończyka łączone było ostatnio w mediach z kilkoma klubami. O pozyskanie go ubiegały się głównie trzy ekipy – Motor Lublin, Termalica oraz GKS Tychy. Ci pierwsi nawet zdążyli złożyć ofertę, która spotkała się z odmową ze strony Znicza.
Dziennikarz Dominik Pasternak dotarł do informacji, że beniaminek nie zamierza w trakcie sezonu rozstawać się ze swoim najważniejszym zawodnikiem. Znicz stawia przede wszystkim na sukces sportowy, a utrata absolutnej gwiazdy mogłaby być gwoździem do trumny w walce o utrzymanie.
Kontrakt Nagamatsu wygasa wraz z końcem sezonu. Niewykluczone, że latem będzie dostępny za darmo.
Zobacz również: “Najlepsze zagranie to oklaski dla Vitora Roque”. Lewandowski zmiażdżony przez hiszpańskie media
Komentarze