Leeds potwierdziło transfer Amerykanina. Wzmocnienie prosto z Serie A

Weston McKennie
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Weston McKennie

Weston McKennie zgodnie z przewidywaniami zamienił Juventus na Leeds United. Środkowy pomocnik został wypożyczony do Anglii, a “Pawie” zapewniły sobie opcję transferu definitywnego.

  • Weston McKennie to najnowszy nabytek Leeds
  • 24-latek został wypożyczony do angielskiej ekipy
  • “Pawie” po tym sezonie będą mogły go wykupić

Leeds sprowadziło Westona McKenniego

Leeds United za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformowało o pozyskaniu na zasadzie półrocznego wypożyczenia Westona McKenniego z Juventusu. Klub rozgrywający swoje domowe mecze na Elland Road zapewnił sobie możliwość wykupu karty zawodniczej Amerykanina za 33 miliony euro.

Gdyby “Pawie” zdecydowały się na taki ruch, to “Stara Dama” zrobiłaby dobry interes, ponieważ sprowadzenie środkowego pomocnika na Allianz Stadium w 2020 roku kosztowało “Bianconerich” około 25 milionów euro. 24-latek w Turynie nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań, dlatego bez żalu został oddany do Anglii.

41-krotny reprezentant Stanów Zjednoczonych wzmocni rywalizację w środku pola Leeds United. Przypomnijmy, że drużynę “Pawi” ostatnio opuścił m.in. Mateusz Klich, który zdecydował się na przenosiny do DC United.

Weston McKennie w 21 spotkaniach tego sezonu zdobył 3 bramki i zaliczył 2 asysty. Piłkarz, który może grać także na boku pomocy lub skrzydle, jest wyceniany przez “Transfermarkt” na 21 mln euro.

  • Czytaj więcej:
Media: Chelsea dogadała się z Benfiką ws. młodej gwiazdy. Padnie rekord!
Enzo Fernandez

Jak podaje Graeme Bailey, Chelsea zdecydowała się zapłacić 115 milionów funtów (130 milionów euro) za Enzo Fernandeza. To więcej niż klauzula odstępnego Argentyńczyka, ale dzięki temu Benfica Lizbona zgodziła się na płatność w ratach. 22-latek będzie bohaterem najdroższego transferu przychodzącego do Premier League. Enzo Fernandez ma zostać nowym piłkarzem Chelsea “The Blues” wyłożą na stół

Czytaj dalej…

Komentarze