Gwiazda Barcelony trafi do drużyny Arkadiusza Milika?

Philippe Coutinho
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Philippe Coutinho

Jak donosi AS, Olympique Marsylia jest zainteresowana kupnem Philippe Coutinho. Barcelona jest zdesperowana, by sprzedać Brazylijczyka, ale biorąc pod uwagę jego wymagania finansowe, o transfer nie będzie łatwo.

  • Olympique Marsylia jest zainteresowana kupnem Philippe Coutinho
  • Brazylijczyk znajduje się na szczycie listy zawodników, których Barcelona chce jak najszybciej sprzedać
  • Obecnie pomocnik prowadzi rekonwalescencję po poważnej kontuzji kolana

Olympique Marsylia chce sprowadzić Coutinho

Barcelona jest zdesperowana, by sprzedać znaczną część swoich zawodników. Josep Bartomeu i jego zarząd proponowali graczom tak wysokie – i niepasujące do realiów rynku – pensje, że ci nie spieszą się teraz do opuszczenia Camp Nou. Jednym z piłkarzy wpasowujących się w tę charakterystykę jest Philippe Coutinho.

Dla Barcelony sprzedaż Brazylijczyka jest priorytetem. Pomocnik kosztował fortunę, a do tego zarabia trzynaście milionów euro rocznie. Być może byłoby to jeszcze do przełknięcia, gdyby gwarantował określoną formę sportową, ale Coutinho sezon 2019/2020 spędził na wypożyczeniu w Bayernie, a aktualnie przechodzi rekonwalescencję po kontuzji, którą odniósł pod koniec grudnia. Do tego Blaugrana znajduje się między młotem, a kowadłem. Z jednej strony trudno znaleźć klub, który byłby w stanie sprostać wymaganiom finansowym Dumy Katalonii i zawodnika, a z drugiej strony pozwolenie Coutinho na grę w bordowo-granatowych barwach również przyniesie klubowi straty. Jeżeli bowiem Brazylijczyk rozegra jeszcze dziesięć spotkań dla Barcelony, ta będzie musiała zapłacić Liverpoolowi kolejne dziesięć milionów.

Tu na scenę wchodzi Olympique Marsylia, którzy marzy o hitowym transferze Coutinho. Francuzi nie są w stanie zaproponować mu podobnej pensji, jaką inkasuje w Barcelonie. Prowadzą jednak rozmowy ze sponsorem, który miałby zagwarantować 29-latkowi pensję opiewającą na sześć milionów rocznie, a także przelać dziesięć milionów euro Barcelonie.

Taka transakcja znacznie ułatwiłaby negocjacje z Leo Messim. Obecnie Duma Katalonii stara się pozbyć niepotrzebnych i zarabiających niewspółmiernie dużo graczy, by zwiększyć limit pensji, co pozwoliłoby przedłużyć kontrakt z Argentyńczykiem.

Niewykluczone zatem, że w przyszłym sezonie Coutihno będzie współpracować na boiskach Ligue 1 z Arkadiuszem Milikiem.

Ostatni sezon był dla 29-latka kolejnym rozczarowaniem. Łącznie wystąpił w 14 spotkaniach. Zanotował w nich trzy gole i dwie asysty, a w grudniu doznał poważnej kontuzji łąkotki prawego kolana. Do tej pory nie odzyskał pełni sprawności, nie mówiąc o rozegraniu choćby minuty na boisku.

Komentarze