- Bartosz Bereszyński w zimowym oknie transferowym został wypożyczony z Sampdorii do Napoli
- Polak nie był w stanie przebić się w ekipie Błękitnych i do tej pory rozegrał tylko jedno spotkanie
- Napoli nie wykupi 30-latka, który po zakończeniu sezonu wróci do Sampdorii Genua
Bereszyński nie przekonał do siebie Napoli
Przenosiny do Napoli były ogromną szansą dla Bartosza Bereszyńskiego, który wyrobił sobie we Włoszech renomę solidnego bocznego obrońcy. Błękitni zdecydowali się wypożyczyć reprezentanta Polski z Sampdorii Genua, aby wzmocnić nieco rywalizację na prawej stronie obrony. Rzeczywistość zweryfikowała jednak brutalnie marzenia Polaka.
Od momentu przenosin do Napoli 30-latek wystąpił tylko w jednym spotkaniu pucharu Włoch. Luciano Spalletti nie ma wyraźnie zaufania do reprezentanta Polski. Dziennikarze z La Gazzetta dello Sport nie mają wątpliwości, że nie zostanie on wykupiony przez ekipę z Neapolu.
Nie zmienia to faktu, że prawy obrońca niemal na pewno będzie mógł świętować z Napoli mistrzostwo Włoch. Błękitni na siedem kolejek przed końcem rozgrywek mają 17 punktów przewagi nad drugim w tabeli Lazio Rzym. Wystarczy, że wygrają dwa kolejne spotkania i będą mogli świętować już zdobycie scudetto. Bereszyński tymczasem wróci po zakończeniu rozgrywek do Sampdorii, która jest już jedną nogą poza Serie A.
Także u nas: Czołowa ekipa Premier League coraz bardziej interesuje się Zielińskim
Komentarze