Jednym z mankamentów FC Barcelony od kilku sezonów jest gra defensywna. Duma Katalonii traci coraz więcej bramek, co związane jest z gorszą formą jej weteranów, głównie Jordiego Alby i Gerarda Pique. Jedną z próśb Xaviego był transfer defensora, a jak donosi Fabrizio Romano, do Barcy wraz z zakończeniem sezonu może powędrować Cezar Azpilicueta.
- Problemem Barcy od kilku sezonów jest defensywa
- Zespół traci wiele bramek, a najczęściej obwinia się o to Pique i Albę
- Duma Katalonii chce po sezonie pozyskać za darmo Cezara Azpilicuete z Chelsea
Weteran odciąży… weteranów?
Cezar Azpilicueta zakomunikował Chelsea Londyn już jakiś czas temu, że nie zamierza przedłużać swojego kontraktu i planuje zmienić barwy klubowe. Barcelonie zależałoby transferze, z uwagi na wszechstronność Hiszpana, który może grać zarówno na środku, jak i boku obrony. Mimo stosunkowo niskiego wzrostu obrońca Chelsea dobrze radzi sobie w pojedynkach powietrznych, a siła i nieustępliwość stały się wręcz jego wizytówką w Premier League. Jedynym minusem jest zaawansowany już wiek gracza, który w sierpniu skończy 33 lata.
Kontrakt Azpilicuety wygasa w czerwcu 2022 roku, a więc do Barcy mógłby przejść za darmo, co w obliczu problemów finansowych klubu jest dodatkowym atutem. Poza Hiszpanem, włodarze Dumy Katalonii zainteresowani są także pozyskaniem z Chelsea Andreasa Christiansena, który również nie zdecydował się jeszcze na prolongatę umowy.
Jak donosi Fabrizio Romano, FC Barcelona jest w trakcie rozmów z Azpilicuetą, a Hiszpan miałby podpisać umowę d0 2024 roku. Defensor od wielu sezonów jest jednym z kluczowych piłkarzy Chelsea, a jego utrata na pewno byłaby problematyczna dla Thomasa Tuchela. W tym sezonie Azpilicueta rozegrał już 27 spotkań, w których zanotował trzy asysty.
Zobacz także: Fiorentina analizuje kim zastąpić Vlahovicia: na celowniku Polak
dla Barcy ciekawa opcja. Doświadczony, pomógłby na jakieś 2 sezony, które mają być przejściowe