Cristiano Ronaldo nie znalazł się w wyjściowym składzie Juventusu w ramach 38. kolejki Serie A. W ataku Starej Damy na starcie z Bologną znalazł się Alvaro Morata. Włoskie media z prędkością światła zaczęły przedstawiać różne analizy, sugerujące, co może być przyczyną nieobecności Portugalczyka w wyjściowym składzie.
Ronaldo z Bologną zaczął mecz na ławce, decyzja techniczna
Cristiano Ronaldo nie znalazł się w pierwszym składzie Juventusu, gdy był w teorii do tego zdolny, po raz drugi w tym sezonie. Wcześniej jednak zawodnika z gry wykluczyły kwestie zdrowotne, gdyż ten wracał dopiero do pełnej sprawności, po pozytywnym wyniku testu na COVID-19.
Nieobecność reprezentanta Portugalii jest podyktowana wyborem trenera Andrei Pirlo. Ronaldo był gotowy do gry, ale szkoleniowiec Juve miał inny plan na spotkanie. Ostatecznie postawił na duet napastników Alvaro Morata-Paulo Dybala.
Sky Sport Italia podaje, że portugalski napastnik jest po prostu zmęczony. Warto natomiast zaznaczyć, że wcześniej mecz na ławce CR7 zaczął w listopadzie minionego roku, gdy Stara Dama mierzyła się ze Spezią Calcio. Ronaldo wszedł w tym starciu w drugiej połowie i strzelił dwa gole. Juventus wygrał wówczas 4:1.
Warto też nadmienić, że Portugalczyk w trakcie trwającej kampanii tylko dwa razy schodził z boiska przed końcem spotkania. Za każdym razem miało to miejsce w meczach przeciwko Interowi Mediolan. Raz w pierwszym spotkaniu półfinałowym Coppa Italia i drugi raz w zeszłym tygodniu, gdy Nerazzurri mierzyli się z Juve na Allianz Stadium.
Ronaldo ma kontrakt ważny z Juve do końca czerwca 2022 roku. W trakcie trwającego sezonu wystąpił łącznie w 44 spotkaniach, w których zdobył 36 bramek, a ponadto zaliczył cztery asysty.
Komentarze