Gian Piero Gasperini podchodzi spokojnie do finału Coppa Italia
Atalanta Bergamo przeżywa ostatnio znakomity okres. Zespół prowadzony przez Gian Piero Gasperiniego awansował do finału Ligi Europy, w którym zmierzy się z Bayerem Leverkusen. Natomiast „La Dea” w ostatnim spotkaniu ligowym pokonała AS Romę.
Już w najbliższą środę Atalanta Bergamo zagra o pierwsze trofeum w tym sezonie. Zespół z Gewiss Stadium zmierzy się w finale Coppa Italia z Juventusem. W spotkaniu rozgrywanym w stolicy Włoch mówi się, że faworytem będzie zespół z Lombardii. Aczkolwiek Gian Piero Gasperini w rozmowie z „DAZN” stonował nastroje. Trener „La Dei” uważa, że jego zespół nie jest faworytem, ale podkreślił, że podchodzą do tego meczu z entuzjazmem.
– Nazywanie nas faworytami tego spotkania to zbyt wiele. Jesteśmy w dobrej formie, ale kiedy grasz co trzy dni, trudno oceniać takie rzeczy. Od końcówki lutego mamy bardzo intensywny terminarz. Nasza kadra jest szeroka, ale regularnie gra mniej więcej 15-16 zawodników. Z Juve zabraknie Kolasinaca, ale liczymy, że jeszcze zagra w tym sezonie. W przeszłości nigdy nie graliśmy tak często, ale podchodzimy do finału z wielkim entuzjazmem – powiedział Gian Piero Gasperini cytowany przez serwis „JuvePoland”.
Początek spotkania finału Pucharu Włoch pomiędzy Atalantą Bergamo a Juventusem już o 21:00.
Sprawdź także: Atalanta nadzieją Serie A na sześć miejsc w Lidze Mistrzów. Oto co musi się stać
Komentarze