Chelsea odpadła z Pucharu Anglii. Pochettino skomentował ogromną kontrowersję

Mauricio Pochettino skomentował porażkę Chelsea z Manchesterem City w półfinale Pucharu Anglii. The Blues tym samym zaprzepaścili szanse na trofeum w tym sezonie. Menedżer londyńczyków próbował szukać pozytywów w niekorzystnym wyniku.

Mauricio Pochettino, Michael Oliver
Obserwuj nas w
PA Images / Alamy Na zdjęciu: Mauricio Pochettino, Michael Oliver

Pochettino próbuje szukać pozytywów po porażce

Chelsea wiązała duże nadzieje z Pucharem Anglii w obecnej kampanii. Jednak los splótł ją z Manchesterem City w półfinale. Pojedynek rozegrany na Wembley zakończył się skromną wygraną Obywateli 1:0. Bramkę na wagę finału zdobył w ostatnich minutach Bernardo Silva.

– W piłce nożnej najważniejsze jest być skutecznym i nie tracić bramek. Dzisiaj rywalizowaliśmy, jak równy z równym. Nie mogę powiedzieć, że byliśmy lepszą drużyną, ponieważ to trudno ocenić. Najważniejsze, że rywalizowaliśmy. Musimy czerpać pozytywy z tego meczu. Nasza grupa potrzebuje takich momentów. Musimy zbudować to, czego potrzebujemy, poprawić obszary, które tego wymagają. Chcemy zakończyć sezon najlepiej jak potrafimy. Rozmawiamy co zrobić, by być lepszymi w kolejnym sezonie – przyznał Pochettino.

W 56. minucie spotkania Chelsea domagała się rzutu karnego, bowiem futbolówka po strzale Palmera trafiła w rękę Grealisha. Arbiter nie dopatrzył się jednak przewinienia. – Z linii bocznej trudno było zobaczyć. Rozmawiałem z sędzią, ponieważ Jesus i mój sztab twierdzili, że to był rzut karny. Zapytałem tylko, dlaczego nie sprawdzi tego VAR? Później obejrzałem tą sytuację, ale idziemy dalej.

Manchester City zagra w finale Pucharu Anglii

Chelsea zakończyła przygodę z Pucharem Anglii, a Manchester City czeka już na swojego rywala w finale. W drugim półfinale Manchester United zmierzy się Coventry. Wiele wskazuje zatem na to, że o trofeum rozegrają się derby Manchesteru.

Zobacz również: Olmo głównym celem Barcelony. Tak wyglądają szanse na transfer

Komentarze