Tottenham – Leicester: prawdziwa demonstracja mocy, hat-trick w niecały kwadrans

Heung-Min Son
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Heung-Min Son

Zawodnicy Tottenhamu Hotspur wygrali w Premier League na swoim terenie z graczami Leicester City 6:2. Bohaterem potyczki był Heung-Min Son. Pomocnik Spurs zdobył trzy bramki… w zaledwie 13 minut. Koguty są już wiceliderami (17 oczek). Z kolei Lisy zamykają tabelę z zaledwie jednym punktem.

  • Mecz rozpoczął się lepiej dla gości, którzy prowadzili 1:0 od szóstej minuty
  • Podopieczni Antonio Conte odpowiedzieli dwoma golami, ale Lisy zdołały wyrównać przed przerwą na 2:2
  • Po przerwie emocji też nie brakowało. Finalnie lepsi okazali się Spurs, którzy triumfowali 6:2. Aż trzy gole zdobył Son

Lisy w coraz trudniejszym położeniu…

Mecz Tottenham HotspurLeicester City rozpoczął się od mocnego uderzenia. Goście objęli prowadzenie już w szóstej minucie. Bramkę dla Lisów zdobył zaś Youri Tielemans, który nie pomylił się z karnego.

Londyńczycy szybko odpowiedzieli. Po rzucie rożnym Dejan Kulusevski zacentrował do Harry’ego Kane’a, a Anglik wyrównał strzałem głową z kilku metrów.

W 21. minucie to podopieczni Conte byli już na prowadzeniu. Tym razem z kornera dośrodkowywał Ivan Perisić, a bramkę zdobył Eric Dier.

Kiedy wydawało się, że londyńczycy zejdą do szatni z prowadzeniem, przypomniał o sobie James Maddison. Zawodnik Lisów efektownym uderzeniem pokonał Hugo Llorisa i po raz kolejny mieliśmy remis. Druga połowa zapowiadała się bardzo dobrze.

Nie musieliśmy zbyt długo czekać na piątego gola. Wilfred Ndidi stracił piłkę, którą odebrał mu Rodrigo Bentancur. Zawodnik Kogutów pobiegł na bramkę i uderzył zza pola karnego. Futbolówka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do siatki Lisów.

Na kwadrans przed końcem podstawowego czasu gry pięknie z dystansu przymierzył Heung-Min Son. Danny Ward wyciągnął się jak struna, ale nie zdołał sięgnąć futbolówki.

Pomocnik Kogutów w końcówce jeszcze dwukrotnie pokonał golkipera Lisów (raz efektownym uderzeniem zza pola karnego), a Tottenham Hotspur finalnie triumfował 6:2. Postawa Leicester City w tym sezonie pozostawia bardzo dużo do życzenia…

Zobacz także: Tabela Premier League

Komentarze