Tuchel: Kane to Tottenham

Thomas Tuchel
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Thomas Tuchel

W niedzielnym hicie Premier League Tottenham Hotspur zmierzy się z Chelsea. W drużynie gospodarzy przeciwko zespołowi Thomasa Tuchela wystąpi Harry Kane. Niemiecki szkoleniowiec przyznał, że z zadowoleniem przyjął informację, że reprezentant Anglii pozostał w klubie z północnego Londynu.

  • W niedzielę o godzinie 17:30 odbędzie się hit Premier League: Tottenham – Chelsea
  • W zespole gospodarzy wystąpi Harry Kane, który latem był mocno łączony z Manchesterem City, ale wśród klubów zainteresowanych jego pozyskaniem wymieniana była również Chelsea
  • Trener Chelsea Thomas Tuchel jest zaskoczony, że transfer Kane’a nie doszedł do skutku

Tuchel zaskoczony brakiem transferu

Harry Kane podczas letniego okna transferowego był mocno łączony z opuszczeniem Tottenhamu Hotspur, a o jego pozyskanie mocno zabiegał Manchester City. Władze Kogutów odrzuciły jednak wszystkie propozycje mistrzów Anglii i zatrzymali u siebie kapitana swojej drużyny. Thomas Tuchel przyznał, że był przekonany, że Kane zmieni latem barwy klubowe, jednocześnie dodając, że Chelsea choć była z nim łączona to mocno o niego nie zabiegała.

– Myślałem, że tak się stanie. Nigdy nie mieliśmy go na naszej liście i nigdy nie poszedłem do dyrektor klubu, aby powiedzieć, żeby go kupiła – powiedział Tuchel. – Klub uporządkował sytuację. Wokół zawodników jest wiele osób, ich agenci, doradcy i ludzie pomiędzy nimi, a my mieliśmy od nich pewne informacje. Ale nigdy nie było tak blisko, żebyśmy musieli doświadczyć rywalizacji.

Tuchel dodał również, że nie obawiał się ewentualnych przenosin Kane do Manchesteru City. – Nie, nie bałem się tego. Ale gdyby tak się stało, byłbym bardzo zainteresowany tym, jak być może zmieniłoby to styl Manchesteru City – kontynuował. – Nie boimy się nikogo. Akceptujemy każdy zespól, a Manchester City, Manchester United i Liverpool to drużyny silne jak żadna inna w lidze. Mają bardzo mocne składy. To są goście z którymi chcemy rywalizować i to normalne, że walczą o najlepszych zawodników i sądziłem że tak właśnie będzie.

– Z jednej strony cieszyłem się, że został, bo to też jest fajne, że w piłce jest taka sytuacja, że zawodnicy grają tylko dla jednego klubu. Harry Kane to Tottenham i nawet dla mnie – osoby która nie ma nic wspólnego z Tottenhamem, nigdy dla nich nie pracowałem – kiedy myślę o Tottenhamie w ostatniej dekadzie, myślę o Kane i to jest bardzo fajne – powiedział Tuchel. – Tak jak myślisz o Lionelu Messim i od razu myślisz o Barcelonie. Bardzo trudno dochodzi do ciebie, że gra on teraz dla innego klubu. Tak samo byłoby w przypadku Kane’a.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze