Saha: Ronaldo powinien mieć większy posłuch w szatni

Cristiano Ronaldo
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Cristiano Ronaldo nie był zadowolony z faktu, że Ralf Rangnick ściągnął go z boiska w rywalizacji z Brentford w 17. kolejce Premier League. Zdaniem angielski mediów, taka reakcja Portugalczyka to absolutny brak szacunku dla menedżera. Innego zdania jest były napastnik 20-krtonych mistrzów Anglii, Louis Saha.

  • Cristiano Ronaldo miał pretensje do Ralfa Rangnicka o zmianę w meczu z Brentford
  • Były gracz Manchester United, Louis Saha uważa jednak, że Portugalczyk miał prawo do takiej reakcji
  • Dodał również, że jego zdaniem, CR7 jest w szatni MU niewystarczająco szanowany

Echa środowej zmiany

Przypomnijmy, że w starciu Brentford z Manchester United, Ralf Rangnick w 71. minucie niespodziewanie zdecydował się zdjąć z boiska Portugalczyka. Wściekły Cristiano Ronaldo rzucił w kierunku niemieckiego menedżera: – Dlaczego ja? Dlaczego ja? Dlaczego mnie zdjąłeś? Rangnick z kolei na konferencji prasowej na spokojnie wyjaśnił motyw swojej decyzji. – To normalne, ponieważ napastnik chce zdobywać bramki. Ale wrócić po drobnym urazie i ważne było, aby pamiętać, że wkrótce mamy kolejny mecz – podkreślił szkoleniowiec Czerwonych Diabłów.

Sam CR7 ma być coraz bardziej niezadowolony, zarówno ze swojej sytuacji na Old Trafford, jak i wyników MU. Z kolei na jego głowę posypała się lawina krytyka po polemice z Rangnickiem. Angielskie media uważają, że 184-krotny reprezentant Portugalii okazał absolutny brak szacunku podwładnemu. Innego zdania jest były napastnik Red Devils (2004-2008), Louis Saha.

Przeczytaj również: Ronaldo wściekły z powodu zmiany. Rangnick odpowiedział

Zamknij się i słuchaj Ronaldo

Jeśli którykolwiek zawodnik ma prawo wypowiadać swoje zdanie w szatni, to jest nim właśnie Cristiano Ronaldo – stwierdził strzelec 42 goli dla United. – Reszta powinna go posłuchać i się zamknąć. Wielu z młodych piłkarzy niczym szczególnym się na boisku jeszcze nie wykazało. I mam też wrażenie, że nie wszyscy mają do niego szacunek.

Nie mówię, że inni mają uważać go za Boga, ale faktem jest, że zostanie zapamiętany jako jeden z najlepszych piłkarzy w historii. Jeśli jako zawodnik nie jesteś w stanie zaakceptować krytyki, to nie jest to normalne. Jeśli kogoś krytykuje, to znaczy, że chce pomóc innym się rozwijać. Chce po prostu zdobywać trofea, wie jak to robić, zatem inni powinni go słuchać – dodał.

Przeczytaj również: Co zrobi niezadowolony Ronaldo? Brytyjskie media wskazują możliwe kierunki

Komentarze