Superliga to projekt, który prawdopodobnie nie przetrwa nawet kilku dni. Ogromna krytyka sprawiła, że już pierwsze kluby podjęły decyzję o wycofaniu się z planowanych rozgrywek. Według medialnych doniesień ogromna porażka projektu mogła również wpłynąć na decyzję o rezygnacji ze stanowiska wiceprezesa wykonawczego Manchesteru United, którą podjął Ed Woodard. Na stanowisku pozostanie tylko do końca roku.
W nocy z niedzieli na poniedziałek 12 czołowych europejskich klubów poinformowało o powołaniu Superligi. Decyzja ta spotkała się z falą krytyki niemal ze wszystkich stron. Swoje niezadowolenie z takiego pomysłu wyrażali między innymi kibice poszczególnych klubów, niepochlebnie na temat Superligi zaczęli się również wypowiadać szkoleniowcy zespołów. Europejska Unia Piłkarska (UEFA) zapowiedziała również wykluczenie uczestników Superligi ze wszystkich innych piłkarskich rozgrywek.
Projekt Superligi z tego powodu stanął pod ogromnym znakiem zapytania. Wszystko wskazuje na to, że nie przetrwa nawet kilku dni. Pierwszymi klubami, które podjęły decyzję o wycofaniu się z projektu były Chelsea i Manchester City, ale wszystko wskazuje na to, że za nimi pójdą kolejne.
Manchester United. Woodward rezygnuje
Jednym z największych zwolenników projektu był wiceprezes Manchesteru United Ed Woodward. Według Sky Sports we wtorek podjął decyzję o rezygnacji z zajmowanego stanowiska, ale pozostanie na nim do końca 2021 roku. Brytyjska telewizja informuje również, że decyzja podjęła w porozumieniu z właścicielami klubu, nie ma związku z możliwym bardzo szybkim zakończeniem projektu Superligi.
Komentarze