Mourinho się skończył? Odpowiadają 2AngryMen

Mateusz Święcicki
Obserwuj nas w
fot. archwium prywatne Na zdjęciu: Mateusz Święcicki

Tottenham Hotspur zaliczył falstart do nowego sezonu. Koguty w sobotnim meczu 1. kolejki Premier League przegrały u siebie 0:1 z Evertonem. Czy Jose Mourinho jest jeszcze w stanie stworzyć w Londynie wielką drużynę? Czy kariera portugalskiego szkoleniowca to równia pochyła?

Czytaj dalej…

Tekst zawiera treści reklamowe | +18 | Obowiązuje regulamin

Odpowiedzi na te pytania w materiale dla Superbet zakłady bukmacherskie starają się udzielić 2Angry Men – Filip Kapica i Mateusz Święcicki.

Jose Mourinho to bez wątpienia jeden z najbardziej utytułowanych szkoleniowców na świecie. Wielkie sukcesy święcił pracując w FC Porto, Interze Mediolan, Realu Madryt czy Chelsea. Od kilku lat wiedzie mu się jednak znacznie gorzej. W 2016 roku został menedżerem Manchesteru United, ale nie udało mu się spełnić pokładanych w nim nadziei.

– Byłem sympatykiem Manchesteru United całe moje dzieciństwo i czekałem z niecierpliwością, aż Jose Mourinho zamelduje się na Old Trafford. Następnie należałem do grona ludzi, którzy uważali, że niestety, ale powinien się z tym klubem pożegnać. Nie uznaje jednak tego całkowicie za jego winę. Myślę, że jest to podzielone na środowisko, które nie potrafiło nigdy do końca Jose Mourinho zaakceptować – mówił Filip Kapica, przywołując wypowiedzi Erica Cantony, Paula Ince’a czy Paula Scholesa.

Od listopada ubiegłego roku prowadzi Tottenham Hotspur, ale na razie także bez zauważalnych sukcesów. – Massimiliano Allegri mówi, że trener powinien mieć empatię. Empatię, którą określa słowem Mourinho. My liczymy, że Mourinho będzie miał tę empatię, że pokieruje ten Tottenham do trofeów – stwierdził Mateusz Święcicki.



Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.

Komentarze