Klopp odpowiedział Guardioli na nietypowe określenie. “To dobry opis”

Juergen Klopp
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Juergen Klopp

Liverpool już w środę może zniwelować do zaledwie trzech punktów stratę do prowadzącego w tabeli Manchesteru City. Pozwoli na to wygrana w zaległym meczu z Leeds United, który odbędzie się na Anfield Road. Menedżer The Reds Juergen Klopp przed spotkaniem odpowiedział na słowa Josepa Guardioli, który stwierdził, że Liverpool jest jak “wrzód na d…”.

  • Liverpool rozegra w środę zaległe ligowe spotkanie z Leeds United. Mecz rozpocznie się o godzinie 20:45
  • The Reds wygrywając w tym pojedynku zbliżą się na zaledwie trzy punkty do liderującego Manchesteru City
  • Juergen Klopp odpowiedział na ostatnie słowa Josepa Guardioli, który określił drużynę Liverpoolu “wrzodem na d…” jego zespołu

Pasjonująca walka o mistrzostwo

Liverpool w tym roku prezentuje się bardzo solidnie i konsekwentnie zmniejsza dystans do Manchesteru City. Obecnie wynosi on już tylko sześć punktów, ale The Reds mają na koncie jedno spotkanie rozegrane mniej. Zespół Juergena Kloppa odrobi zaległości w środę, kiedy przed własną publicznością w roli zdecydowanego faworyta podejmował będzie Leeds United. Jeżeli gospodarze sięgną po komplet punktów, walka o mistrzowski tytuł stanie się jeszcze ciekawsza.

– Przede wszystkim ważne jest to, że jesteśmy blisko tego, kto jest na szczycie, ponieważ to pokazuje, że rzeczy idą w dobrym kierunku. W ostatnich czterech sezonach tylko w jednym roku nie byliśmy blisko ze względu nasze problemy, ale wcześniej był to szalony wyścig. Obie drużyny potrafią robić wyjątkowe rzeczy. Muszę to powiedzieć z całym szacunkiem, bo to, co robi City jest niesamowite – powiedział Juergen Klopp.

– Uważam, że naciskamy na siebie nawzajem. Ale nie chodzi tylko o nas, bo są także inne drużyny, takie jak Chelsea, United, Arsenal i Tottenham. Nie ma możliwości, aby się rozluźnić, bo zaraz pojawi się druga drużyna, która cię dopadnie – kontynuował.

– To co powiedział Pep, że jesteśmy wrzodem w dolnej części pleców, to dobry opis i tak właśnie powinno być. Będziemy starali się być tak irytujący, jak to tylko możliwe, dopóki nie pojawi się szansa na ich wyprzedzenie. Nie wiem jednak, kiedy to i czy w ogóle nastąpi, ale zawsze mówiłem, że decydujące momenty w sezonie dopiero przed nami. I nie następują one w lutym, tylko w marcu i kwietniu – dodał Klopp.

– Musimy być w absolutnie najlepszej dyspozycji, aby rozegrać jak najlepszy dla nas sezon, a niestety w Premier League tylko dwa razy w roku mierzymy się z drugą drużyną (City – przyp. red.). W pierwszym meczu był remis, nie byliśmy w nim genialni, ale wystarczająco dobrzy, aby zdobyć punkt. Drugie spotkanie nie zostało jeszcze rozegrane, ale czekają nas także pojedynki z innymi zespołami, w tym z Tottenhamem Hotspur. Nie siedzimy i nie dopisujemy sobie punktów za te spotkania, czekając do połowy kwietnia na mecz z City – powiedział trener Liverpoolu.

Zobacz także: Liverpool – Leeds United: typy, kursy, zapowiedź (23.02.2022)

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze