Fantasy Premier League: Kapitanów ci u nas dostatek

Fantasy Premier League: Harry Kane (Tottenham)
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Fantasy Premier League: Harry Kane (Tottenham)

Bez podwajania, za to z mnogością kandydatów na kapitana – tak przedstawia się 35. kolejka Fantasy Premier League. W tej serii gier nie sposób wskazać najbardziej odpowiedniego zawodnika, któremu powinniśmy powierzyć opaskę, ponieważ wszyscy wydają się godni naszego zaufania. Salah, Son, Kane, Coutinho, a może Matty Cash?

  • Aston Villa mierzy się z Norwich – czy to przekona nas do skorzystania z usług piłkarzy The Villans w Fantasy Premier League?
  • Kevin De Bruyne i Gabriel Jesus zamierzają kontynuować passę, której kolejnym etapem było starcie z Realem w Lidze Mistrzów
  • Kane kontra Leicester – to musi się udać

Bramkarze: Emiliano Martinez, Jose Sa

Bramkarzy zwykle wybieramy patrząc na poziom skuteczności ofensywy rywali. Dlatego w tej kolejce polecam sięgnąć po golkipera Aston Villi, która zagra z Norwich, lub Wolverhampton – Wilki mierzą się z Brightonem. W obu przypadkach przeciwnicy raczej nie powinni zbyt często meldować się w polu karnym naszych wybrańców. Jeżeli większą sympatią darzymy AV, za 5,5 miliona do naszego składu trafi Emiliano Martinez (11,5% posiadania), natomiast gdy bliżej nam do Wolves, koszt sprowadzenia Jose Sa to 5,3 mln (10%).

Obrońcy: Matty Cash, Marcos Alonso, Trent Alexander-Arnold

W przypadku obrońców powinniśmy się kierować podobną zasadą, jak w przypadku bramkarzy. W końcu cztery punkty za czyste konto to solidna zaliczka. Jednak w obecnym sezonie defensorzy często nadrabiają swoje niedostatki z tyłu świetną grą w ataku, co niejednokrotnie przekłada się na gole i asysty. Marcosa Alonso (5,6 mln – 12% posiadania) raczej nigdy nie ceniliśmy za doskonałą organizację gry obronnej, natomiast z chęcią dopisujemy kolejne punkty po odważnych wejściach w pole karne przeciwników. W czterech ostatnich meczach Hiszpan zdobył łącznie 33 oczka. Matty Cash (10,1%) nieco lepiej radzi sobie w okolicach własnej bramki, jednak z przodu daje jeszcze więcej niż Alonso, a kosztuje o 0,3 mln mniej. O Trencie Alexandrze-Arnoldzie (8,4 mln – 39%) napisaliśmy już właściwie wszystko – Anglik to obrońca premium, pod każdym względem.

Pomocnicy: Philippe Coutinho, Kevin De Bruyne, Heung-min Son

W GW35 Aston Villa zagra z Norwich – czy to przekona nas do powierzenia opaski Philippe Coutinho (7 mln -12,6%)? Wielu z was bez wątpienia sięgnie po Brazylijczyka, a niewykluczone, że pewna grupa menedżerów mianuje go swoim kapitanem. Dużą popularnością w tej serii gier będzie cieszył się Kevin De Bruyne (11,9 mln – 9,8%). Belg solidnie punktował w czterech kolejkach z rzędu, ponadto zaliczył świetny występ w Lidze Mistrzów. Dwa gorsze mecze raczej nie spowodują wyprzedaży Heung-min Sona (11 mln – 26,3%) – Koreańczyk postara się wrócić na właściwe tory w spotkaniu z Leicester.

Napastnicy: Harry Kane, Gabriel Jesus, Ollie Watkins

Statystyki mówią same za siebie – jeżeli w GW35 chcemy cieszyć się solidnym dorobkiem punktowym ze strony naszych napastników, powinniśmy znaleźć miejsce dla Harry’ego Kane’a (21,7%). Snajper Tottenhamu w 13 meczach z Leicester na poziomie Premier League strzelił aż 16 goli i zanotował cztery asysty. 12,5 miliona i Anglik jest wasz. Inną interesującą propozycją wydaje się Gabriel Jesus (7,4%), który nie tylko zdobył cztery bramki w pojedynku z Watfordem, ale także trafił w potyczce z Realem Madryt. Za Brazylijczyka musimy zapłacić 8,5 miliona. Milion mniej wydamy na Olliego Watkinsa. Aston Villa zagra z Norwich, co pozwala przypuszczać, że 26-latek wypracuje sobie przynajmniej kilka okazji na poprawę statystyk strzeleckich.

Komentarze