Abramowicz odmawia przekazania Ukrainie środków ze sprzedaży Chelsea

Chelsea w minionym roku zmieniła właściciela. Klub ze Stamford Bridge z rąk Romana Abramowicza trafił do Todda Boehly'ego. Daily Mail ujawnił, że pieniądze ze sprzedaży klubu, które miały być skierowane do na potrzeby Ukrainy, nigdy nie trafiły do odbiorcy.

Roman Abramowicz
Obserwuj nas w
fot. Imago / Dominic Lipinski Na zdjęciu: Roman Abramowicz
  • W minionym roku Chelsea zmieniła właściciela
  • Daily Mail przekazało ciekawe wieści dotyczące środków z transakcji
  • Okazuje się, że Roman Abramowicz wciąż nie przeznaczył konkretnej sumy na pomoc humanitarną Ukrainie

Ukraina wciąż nie otrzymała 2,6 miliarda euro

Chelsea po zmianie właściciela wyróżniła się tym, że wydawała krocie na wzmocnienia. Ostatecznie na nic się to zdało, bo londyńczycy nie tylko nie namieszali w europejskich pucharach, ale też w Premier League.

Daily Mail ujawniło ciekawe wieści dotyczące Romana Abramowicza, który pod wpływem nałożonych sankcji sprzedał Chelsea w 2022 roku. Założono wówczas, że otrzymane z umowy 2,6 mld euro zostanie przeznaczone na pomoc humanitarną dla Ukrainy. Sam Abramowicz chciał, aby środki trafiły do ​​ofiar konfliktu zarówno z Ukrainy, jak i z Rosji, ale rząd bał się tego kroku ze względu na sankcje. Aby przelać środki, wymagany jest podpis Abramowicza, który go nie złożył.

Osoby z bliskiego otoczenia Rosjanina miały przekazać, że pierwotne plany zakładały przekazanie środków latem ubiegłego roku, a następnie w styczniu. Najnowsze wieści sugerują, że może mieć to miejsce zimą. Niczego nie można jednak być pewnym na 100 procent.

Czytaj więcej: Man Utd ponowi ofertę za gwiazdę Chelsea. Transfer coraz bliżej

Komentarze