UEFA wszczęła postępowanie dyscyplinarne przeciwko Marsylii i Eintrachtowi Frankfurt po kłopotach z kibicami podczas meczu Ligi Mistrzów we wtorek.
- Podczas meczu Marsylii z Eintrachtem doszło do starć kibiców
- Zespół z Bundesligi potępił zachowanie kibiców
- Oba kluby muszą liczyć się z karami finansowymi
Kibice Marsylii i Eintrachtu starli się na Stade Velodrome
Kibice obu drużyn rzucali przedmiotami w swoim kierunku i odpalali materiały pirotechniczne. Eintracht został również oskarżony o wyrządzenie szkód na stadionie i zachowania rasistowskie. Władze niemieckiego klubu przyznały po meczu, że „wykonano gest nazistowski” i potępiła czyn. Marsylii dodatkowo zarzuca się używanie laserów, zakłócanie porządku czy blokowanie ciągów ewakuacyjnych.
Wiele filmów krążących po mediach społecznościowych dokładnie pokazało skalę zamieszek. Starcie obu kibicowskich drużyn nie można nazwać incydentem lecz regularną bitwą przez dłuższą chwilę.
W związku z postępowaniem UEFA oba kluby mogą spodziewać się wysokich kar finansowych.
– Klub całkowicie odcina się od jedynego odosobnionego incydentu, który miał miejsce podczas przygotowań do meczu Ligi Mistrzów UEFA między Olympique Marsylia i Eintrachtem Frankfurt, gdzie wykonano gest przypominający nazistowskie salutowanie. Idee antysemickie są całkowicie sprzeczne z kategorycznymi i niezmiennymi wartościami klubu oraz jego korzeniami – napisał w oficjalnym oświadczeniu zespół z Bundesligi.
Mecz zakończył się zwycięstwem Eintrachtu Frankfurt 1:0. Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył w 43. minucie Lindstrom.
Zobacz również: Kibice Dinama Zagrzeb dali o sobie znać w Mediolanie
Komentarze