Raków nadal w grze o awans do Ligi Mistrzów. “Jeszcze nic nie osiągnęliśmy”

Raków Częstochowa przebrnął kolejną fazę eliminacji Ligi Mistrzów. W środę zremisował z Karabachem FK (1:1), co finalnie dało awans mistrzom Polski do III rundy eliminacji do elitarnych rozgrywek. Po spotkaniu opinią na temat rywalizacji podzielił się przed kamerą TVP Sport trener Medalików.

Dawid Szwarga
Obserwuj nas w
fot. Imago / Jakub Ziemianin / 400mm/NEWSPIX.PL Na zdjęciu: Dawid Szwarga
  • Raków Częstochował przerwał klątwe Karabachu FK
  • Mistrz Polski po remisie 1:1 w Baku wywalczył awans do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów
  • W rozmowie z TVP Sport na temat spotkania wypowiedział się opiekun Czerwono-niebieskich

Dawd Szwarga podsumował mecz z Karabachem

Raków Częstochowa jest już na półmetku drogi do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jednocześnie mistrz Polski jest już pewny tego, że zagra co najmniej w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy jesienią.

– Duży szacunek dla zespołu. Duży wysiłek zawodnicy włożyli w mecz. Chcieliśmy przeciwstawić się Karabachowi, ale z różnych przyczyn nie zawsze udawało się to. Nie czas jednak, aby o tym mówić – mówił trener mistrza Polski przed kamerą TVP Sport.

– Te zasady, które mamy, nam pomogły. Dzięki temu udało się przetrwać czas, gdy Karabach nas zdominował – kontynuował Szwarga.

– Cieszymy się z wygranej, ale jeszcze tak naprawdę nic nie zrobiliśmy. Chociaż jesteśmy już pewni gry w fazie grupowej europejskich pucharów – rzekł opiekun Czerwono-niebieskich.

W następnej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów ekipa z Limanowskiego zmierzy się z Arisem Limassol. Opiekun Rakowa przekonywał, że sztab szkoleniowy ma dobrze rozpracowanego tego przeciwnika.

– Mieliśmy wysłannika na Węgrzech. Wiemy, jakie Aris ma atuty, wiemy, na czym bazują – przekonywał trener częstochowian.

Czytaj więcej: Raków na półmetku drogi do fazy grupowej Ligi Mistrzów [WIDEO]

Komentarze