Ważne zwycięstwo Realu Betis, remis Villarrealu z Granadą

Rui SIlva
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Rui SIlva

W środowych spotkaniach LaLiga Getafe skromnie pokonało Hueskę (1:0), Betis wygrał z Celtą Vigo (2:1), a Villarreal podzielił się punktami z Granadą (2:2).

Getafe CF – SD Huesca 1:0

Trener Pacheta nie rozpoczął przygody w Huesce od zwycięstwa. Getafe kreowało sobie więcej groźnych sytuacji i wreszcie Arambarri wykorzystał jedną z nich w drugiej połowie. Posłał piłkę między nogami bramkarza i zapewnił ekipie z przedmieść Madrytu ważne zwycięstwo. Huesca pozostaje na samym dnie tabeli.

Pełna relacja z meczu >>

Real Betis – Celta Vigo 2:1

To spotkanie pokazało, jak wielką wagę mają boiskowi liderzy. Sergio Canales z Betisu wykorzystał dwie okazje i zapewnił swojej drużynie trzy punkty. Celta, natomiast, pozbawiona kontuzjowanego Iago Aspasa, miała problemy z wykorzystaniem sytuacji podbramkowych i zanotowała trzecią ligową porażkę z rzędu. Miesiąc miodowy trenera Coudeta się zakończył, a Galisyjczycy muszą powrócić do punktowania.

Pełna relacja z meczu >>

Villarreal CF – Granada CF 2:2

Oj, dużo szczęścia miała Granada. To goście pierwsi wyszli na prowadzenie, gdy Roberto Soldado wygrał pojedynek biegowy z Raulem Albiolem i pokonał Sergio Asenjo. Jeszcze przed przerwą gospodarze zdołali zremisować, po ładnej akcji Rubena Peni. Po zmianie stron Moi Gomez wykorzystał rzut karny i wydawało się, że już nic złego nie przydarzy się Żółtej Łodzi Podwodnej. Tymczasem, na kwadrans przed końcem Kenedy popisał się fantastycznym rajdem; położył Daniego Parejo i Manu Triguerosa i huknął zza pola karnego nie do obrony. W końcówce goście musieli radzić sobie w osłabieniu po czerwonej kartce dla Yana Brice’a i byli bardzo blisko porażki. Ostatecznie rzut karny Paco Alcacera obronił jednak Rui Silva i został bohaterem Granady, która tego dnia wywalczyła punkt krwią, potem i łzami.

Pełna relacja z meczu >>

Komentarze