Selekcjoner reprezentacji Belgii wypowiedział się na temat kiepskiego okresu Edena Hazarda. Jednocześnie wyznał, że nie otrzymał oferty z Barcelony.
- Roberto Martinez przyznał, że Eden Hazard przechodzi przez smutny moment kariery
- Belgijski skrzydłowy jest przyzwyczajony do częstszej gry niż ma to miejsce w tym sezonie
- Jednocześnie selekcjoner Belgów przyznał, że nie otrzymał oferty z Barcelony, by zastąpić Ronalda Koemana
“Hazard nie może złapać rytmu”
Selekcjoner reprezentacji Belgii wypowiedział się w ostatnim czasie na temat Edena Hazarda. Podczas ostatniego zgrupowania rozegrał dla Czerwonych Diabłów zaledwie godzinę. W Realu Madryt występuje jeszcze rzadziej. Carlo Ancelotti preferuje na lewym skrzydle będącego w wysokiej formie Viniciusa.
– Eden przechodzi przez trudny moment. On zawsze był częścią wygrywających zespołów, ale obecnie nie może złapać rytmu [przez powracające kontuzje – przyp. PP]. Wszyscy o nim mówią, ale nikt nie zna prawdy – powiedział Roberto Martinez. W obecnym sezonie 30-latek spędził na boisku niewiele ponad 400 minut w białej koszulce Królewskich.
Przed zatrudnieniem Xaviego Hernandeza, Barcelona rozważała angaż selekcjonera reprezentacji Belgii. Spekulowano nawet, że Joan Laporta przedstawił mu ofertę.
– Nie dostałem żadnej oferty. W ostatnich latach słyszałem pogłoski, ale byłem skupiony na reprezentacji Belgii – wyznał 48-latek.
Czerwone Diabły wygrały eliminacyjną grupę E i są pewni gry na nadchodzących mistrzostwach świata.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Przeczytaj również: Mingueza: zespół przestał ufać pomysłowi Koemana.
Komentarze