Robert Lewandowski rozegrał kolejny znakomity mecz w barwach FC Barcelony. W meczu z Cadiz, choć na placu gry pojawił się dopiero w drugiej połowie, zdobył kolejnego gola, a także zaliczył dwie asysty. Media chwaląc Polaka piszą o nim “maszyna”, czy “synonim gola”.
- Lewandowski z golem i dwoma asystami w meczu z Cadiz
- Polak ma na swoim koncie już dziewięć trafień dla Barcelony
- Napastnik regularnie trafia do siatki rywala od pięciu spotkań z rzędu
Lewandowski z dziewięcioma golami i dwoma asystami w sześciu meczach dla FC Barcelony
Robert Lewandowski mecz z Cadiz po raz pierwszy rozpoczął jako rezerwowy. Na placu gry pojawił się w 57. minucie, a już osiem minut później wpisał się na listę strzelców. W końcówce spotkania asystował przy bramkach Fatiego oraz Dembele.
– Nikt w tym momencie nie wątpi, że Lewandowski jest synonimem zdobywania goli. Bezowocny był tylko jego pierwszego mecz w La Liga, przeciwko Rayo Vallecano, który zakończył się bezbramkowym remis. Od tego momentu zawsze jest decydujący – pisze o Lewandowskim po meczu z Cadiz hiszpańska Marca.
Hiszpańscy dziennikarze podkreślają, jak istotnym dla Barcelony zawodnikiem stał się Robert Lewandowski. Polak regularnie zdobywa bramki dla Barcelony od pięciu spotkań z rzędu. Na listę strzelców wpisywał się w rywalizacji z Realem Sociedad (2), Valladolid (2), Sevillą, Viktorią Pilzno (3) i Cadiz. Na swoim koncie ma już dziewięć trafień w sześciu występach.
– Pokazał, jak to się robi. Wszedł na boisko w 57. minucie. W 65. minucie strzelił gola, a potem jeszcze dwukrotnie asystował. Po prostu maszyna – pisze z kolei o Lewandowskim serwis Barca Universal oceniając występ Polaka na 8,5 w dziesięciostopniowej skali.
Już we wtorek Barcelona zagra wyjazdowy mecz w Lidze Mistrzów z Bayernem Monachium. Dla Roberta Lewandowskiego będzie to sentymentalny powrót na Allianz Arenę w Monachium, gdzie spędził osiem lat swojej kariery.
Zobacz również: Xavi o przerwanym meczu z Cadiz: człowiek zawsze musi być ponad piłką
Komentarze